Trwa ładowanie...
25-03-2008 15:12

Luksusowa motywacja

Podwyżki, premie, służbowe auta czy komórki już nie wystarczą. Dziś programy motywacyjne muszą mieć posmak luksusu.

Luksusowa motywacja
d1j2xoa
d1j2xoa

Podwyżki, premie, służbowe auta czy komórki już nie wystarczą. Dziś programy motywacyjne muszą mieć posmak luksusu – informuje „Wprost”.

Tygodnik pisze o najnowszych metodach motywacyjnych: „Na jednej z imprez prezes Elektroluksa zagadnął Michała Czerwińskiego z firmy InDreams: Chciałbym zafundować moim ludziom coś, czego jeszcze nikt w Polsce nie zrobił. Coś nieprawdopodobnego! A może byśmy polatali migami pod Moskwą?”.

Z kolei: „Najlepszym handlowcom Samsunga szefowie zafundowali projekt American Dream. Przez tydzień jeździli po Dzikim Zachodzie mustangami cabrio, latali helikopterami, nad Wielkim Kanionem i grali w ruletkę w Las Vegas.”

Jedynym ograniczeniem są pieniądze – wyjazd jednego pracownika kosztuje 12-30 tys. zł. Poza tym, nie ma żadnych barier: „Jedna z korporacji zafundowała swoim ludziom kolację z Robertem De Niro. Można sobie też zażyczyć występ Jennifer Lopez, która zatańczy polskim bankowcom na stole, kurs gry w ruletkę pod okiem najsłynniejszego hazardzisty z Las Vegas bądź wizytę w ośrodku NASA, gdzie doświadcza się stanu nieważkości” – donosi „Wprost”.

Choć wygląda to na trwonienie pieniędzy na wielką skalę, każda złotówka wydana na taki program motywacyjny zwraca się ponoć kilkakrotnie. I choć rynek incentive travel w Polsce jest niewielki, w najbliższych latach powinien się znacznie rozwinąć. W USA jego wartość szacuje się na 24 mld USD rocznie – czytamy we „Wproście”.

d1j2xoa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1j2xoa