Magdalena Gaj za żelazną damę
Pojawiają się pogłoski, że Magdalena Gaj zostanie nowym prezesem UKE. Czy to koniec ery reform Anny Streżyńskiej? - docieka "Puls Biznesu"
19.12.2011 | aktual.: 19.12.2011 06:59
Według gazety - choć premier podjął decyzję o zmianie na stanowisku prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), przyczyną zwłoki w ogłoszeniu tej wiadomości jest popularność Anny Streżyńskiej oraz fakt, że wymiana prezesa UKE wymaga zgody parlamentu. - Nie będę się wypowiadać. Tego typu informacje przekazuje się osobie zainteresowanej nie przez plotki lub prasę, tylko w bezpośredniej rozmowie - powiedziała Anna Streżyńska.
Annę Streżyńską ma zastąpić Magdalena Gaj, wiceminister cyfryzacji. W 2009 r. została wiceministrem odpowiedzialnym za telekomunikację w resorcie infrastruktury. Zasłynęła próbą wprowadzenia przed wyborami parlamentarnymi ustawy zwalniającej operatorów komórkowych z opłat za licencje UMTS w zamian za inwestycje i laptopy dla szkół. - Te pogłoski powtarzają się od roku. Odpowiedź jest ta sama: jest mi dobrze tu, gdzie jestem - komentuje Magdalena Gaj.
O roszadach w UKE oficjalnie nikt nie chce się wypowiadać, a część źródeł twierdzi, że pogłoski o zmianie prezesa są przedwczesne. Kadencja obecnej prezes UKE skończyła się pół roku temu. - Doceniamy otwartość pani prezes na dyskusje i opinie różnych gremiów, w tym izb gospodarczych. O naszej ocenie prezesury Anny Streżyńskiej najlepiej świadczy fakt przyznania przez środowisko teleinformatyczne Nagrody PIIT w 2010 r. - mówi Wacław Iszkowski, prezes PIIT.