Mario Draghi rozczarował rynki
Czwartek minął na rynkach w atmosferze oczekiwania. Niemal cały dzień zmienność na rynkach była znikoma. O 14.30 głos zabrał prezes EBC, co miało stanowić punkt kulminacyjny bieżącego tygodnia. Niestety wystąpienie Mario Draghiego rozczarowało inwestorów. Sytuacja patowa na EUR/USD dalej trwa.
Prezes EBC nie powiedział tak naprawdę nic nowego. Potwierdzone zostały plany uruchomienia programów skupu obligacji oraz papierów ABS. Minimum, jakiego oczekiwały rynki, to ich szczegóły. Można mówić o zaskoczeniu, ponieważ Draghi zachował w tajemnicy kluczową informację o skali programów, a jedynie w szczątkowym przekazie określił długość jego trwania na dwa lata.
Co więcej po reakcji na rynkach finansowych można stwierdzić, że od prezesa Europejskiego Banku Centralnego spodziewano się znacznie więcej. Najwięksi optymiści oczekiwali nowych, zaskakujących bodźców ze strony Europejskiego Banku Centralnego, a nie tylko powtarzanych jak mantra słów o możliwości podjęcia „niekonwencjonalnych działań”, za którymi nie stoją twarde informacje. Kolor czerwony dominował wczoraj na najważniejszych europejskich parkietach, a dwu procentowe spadki na największych europejskich parkietach mogą świadczyć o sporej dezorientacji wśród inwestorów. Na głównej parze walutowej (EUR/USD) zaobserwowaliśmy co prawda delikatne umocnienie euro, jednak tłumaczyć to można realizacją zysków przez inwestorów grających pod dzisiejszą konferencję
Dzisiaj oczy inwestorów zwrócone powinny być na dane makroekonomiczne zza oceanu. O godzinie 14.30 nastąpi wysyp danych o sytuacji na amerykańskim rynku pracy. Do głosu dojdzie Departament Pracy, który przedstawi między innymi stopę bezrobocia (oczekiwania 6,1%) oraz zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz prywatnym. Dane będą stanowić niewątpliwie pożywkę dla dalszych spekulacji na temat kondycji amerykańskiej gospodarki, a co za tym idzie zachowań FEDu.
EUR/PLN
(fot. internetowy kantor) Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 03.07.2014 do 03.10.2014
Kurs EUR/PLN porusza się od początku września w ramach spadkowego trójkąta. Na chwilę obecną brakuje prób podjęcia wybicia z tak wyrysowanej formacji. Poziomy, które powinni obserwować inwestorzy, to 4,1830 (górne ograniczenie) oraz 4,1650 (dolne ograniczenie).
CHF/PLN
(fot. internetowy kantor) Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 03.07.2014 do 03.10.2014
Od początku września kurs znajduje się w szerokim kanale spadkowym. W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z zakończonymi niepowodzeniem próbami testowania górnego ograniczenia formacji. W najbliższych dniach spodziewać należy się dalszych ruchów w ramach kanału.
USD/PLN
(fot. internetowy kantor) Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 03.07.2014 do 03.10.2014
Kurs USD/PLN utworzył silny trend wzrostowy i przebija kolejne poziomy. Opór może stanowić górne ograniczenie trendu wzrostowego czyli poziom 3,3345. W przypadku korekty wsparcie stanowić będzie poziom 3,2750, czyli dolne ograniczenie kanału wzrostowego.
GBP/PLN
(fot. internetowy kantor) Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 03.07.2014 do 03.10.2014
Kurs GBP/PLN od początku września poruszał się w silnym trendzie wzrostowym. Wczoraj mieliśmy do czynienia z wybiciem dołem z formacji. Najbliższym ważnym poziomem jest 38,2% wzniesienie Fibonacciego tj. 5,3010.
Michał Iskat
Dealer walutowy w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl