Masz kredyt we franku? Spłacaj teraz
Dla osób mających kredyty we frankach dobra wiadomość. Teraz jest czas na spłatę. Frank jest coraz tańszy, oddalając się od niedawnych rekordów. W poniedziałek szwajcarska waluta staniała do poziomu poniżej 3,20 zł.
Już pod koniec zeszłego tygodnia na rynkach walutowych można było zauważyć dalszy spadek awersji do ryzyka. Powodem były pozytywne czwartkowe wyniki głosowań w greckim parlamencie. Od tamtej pory frank się osłabia, zarówno wobec euro, jak i złotego. Trend ten jest kontynuowany również w poniedziałek.
- Wzrost apetytu na ryzyko przede wszystkim skłania inwestorów do wycofywania kapitału z bezpiecznego franka szwajcarskiego, który od ubiegłego systematycznie traci na wartości (kurs EUR/CHF z ostatnich minimów wzrósł o ponad 4 proc.). - pisze Konrad Białas z Domu Maklerskiego AFS.
- Frank znajduje się już poniżej poziomu 3,20, co otwiera drogę do dalszych spadków ceny szwajcarskiej waluty - czytamy natomiast w komentarzu Przemysława Gerschmanna z DM TMS Brokers.
Zdaniem analityka DM TMS z uwagi na brak nadchodzących danych rynek wyczekuje na środową decyzje Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Spodziewane jest pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie 4,5 proc.
Główny ekonomista XTB, Przemysław Kwiecień, podkreśla natomiast, iż dla notowań franka w dłuższym terminie niemniej ważne od Grecji były dane ze Szwajcarii, a dokładnie silny spadek indeksu PMI – z 59,2 do 53,4 pkt. Dane pokazują, iż wyhamowanie ożywienia nie omija Szwajcarii, a w tej sytuacji silny frank może być wyjątkowo uciążliwy.
Podobnego zdania jest Marek Rogalski, analityk DM BOŚ. Upatruje on osłabienia franka zarówno w Grecji, jak i w Szwajcarii
- Co do franka, to ostatnio pojawiły się słabsze dane makroekonomiczne ze Szwajcarii (też dzisiaj - sprzedaż detaliczna w maju spadła), które oddalają perspektywę ewentualnych podwyżek stóp procentowych przez SNB (Narodowy Bank Szwajcarii) - mówi dla WP Rogalski. - Frank też traci za sprawą odreagowania euro, po tym, jak widmo rychłego bankructwa Grecji nieco się oddaliło.