Metoda drobych kroczków
Środowa sesja na warszawskim rynku terminowym upłynęła w rytm podobnego schematu jak dzień wcześniej. Wrześniowa seria kontraktów terminowych wystartowała z poziomu 2 240 pkt - równo na wysokości wtorkowego zamknięcia.
09.08.2012 | aktual.: 09.08.2012 08:31
Pierwsze minuty zmagań przyniosły cofnięcie do poziomu 2 226 pkt, gdzie zostało wyznaczone sesyjne minimum. Porannym nastrojom na rynkach nie sprzyjały informacje o obniżce przez S&P ratingu Grecji ale mimo to kupujący wkrótce po godz. 10:00 zdobyli się na próbę zdobycia poziomu odniesienia. Natarcie załamało się nieznacznie powyżej kreski a kupujących nie wsparł popołudniowy odczyt czerwcowej dynamiki produkcji przemysłowej za Odrą. Lepiej wyglądały natomiast pierwsze godziny handlu na Wall Street, które umożliwiły zamknięcie dnia na poziomie 2 249 pkt (+0,4%). Sesyjny wolumen obrotu nie zaskoczył; śladowa aktywność obu stron znalazła odzwierciedlenie w obrotach w wysokości ledwie 22 tys. kontraktów. LOP na koniec dnia wzrósł do poziomu 87,2 tys. kontraktów.
Wobec spadku entuzjazmu na parkiecie, byki postanowiły stosować metodę małych kroków. Wczorajszy krok poprawił co prawda wtorkowy rezultat ale nie przełożył się już na poprawienie poprzedniego, lokalnego maksimum. Przejściowo, swoją obecność na rynku zaznaczyła strona podażowa, co summa summarum znalazło odzwierciedlenie w wyrysowaniu na wykresie serii kontynuacyjnej niskiej białej świecy z krótkim, dolnym cieniem. Ogółem więc, układ techniczny nie uległ większym zmianom. Finisz powyżej lipcowego maksimum potwierdził zanegowanie negatywnej, średnioterminowej sekwencji spadkowej ale bliskość czerwcowego szczytu kolejny raz zdeprymowała kupujących.
Pokonanie poziomu 2 256 pkt otworzy natomiast drogę do testu kwietniowych barier w zakresie 2 294 - 2 313 pkt. Niezmienne pozostają najbliższe linie obrony dla dorobku popytu w przedziale 2 211 - 2 223 pkt. Poniżej, ważne wsparcie wyznaczają linia wzrostów oraz obie obserwowane średnie. Średnioterminowy ADX zbliżył się do granicznego poziomu 20 pkt, co przy aktualnym układzie linii kierunkowych wygeneruje popytowy sygnał. Szybkie oscylatory podążają za rynkiem, przy czym ostrożność co do scenariusza wzrostowego sugeruje filtrujący zachowanie RSI Composite Index.
BM Banku BPH