Mlekomat w Manufakturze
Skąd wziąć mleko prosto od krowy w środku miasta? To proste:
z Manufaktury, gdzie stanął pierwszy w Łodzi mlekomat. Miłośnicy świeżego,
niepasteryzowanego mleka znajdą go przy wejściu do galerii handlowej od ul.
Drewnowskiej.
16.12.2010 09:27
W mlekomacie można kupić świeże mleko, dostarczone wprost z Farmy Mlecznej z Marcjanki, położonej 18 kilometrów od Manufaktury. Po dojeniu mleko jest tam jedynie chłodzone do temperatury około 2-4 stopni C, bo taka temperatura gwarantuje zachowanie świeżości i dostarczane do mlekomatu, w którym również utrzymywane jest w odpowiedniej temperaturze - pokazywanej zresztą na elektronicznym wyświetlaczu. Mleko z mlekomatu ma 4-5 procent tłuszczu. Dla porównania: mleko ze sklepu, zanim trafi do kartonów lub folii, jest pasteryzowane w temperaturze ponad 120 stopni C, homogenizowane i odtłuszczane.
W mlekomacie kupujemy pół litra (2,50 zł) lub litr (3,50 zł) świeżego mleka. Trzeba je wlać w butelkę - można kupić ją na miejscu, jednak mlekomat akceptuje również inne butelki o tej samej pojemności (o ile zmieści się pod dozownikiem - można np. wykorzystać butelki po sokach). Butelki kosztują odpowiednio: 1 zł i 1,50 zł.
Jak zapewniają producenci z Marcjanki mleko jest poddawane kontroli laboratoryjnej, a wszystkie zwierzęta na farmie są pod stałą kontrolą lekarzy weterynarii - co jest gwarancją najwyższej jakości mleka z mlekomatu.
Pierwsze mlekomaty w Europie powstały we Włoszech, tam i w Czechach są w tej chwili najbardziej popularne i stanowią silną konkurencję dla mleka w kartonach. Pod koniec października podobne urządzenie ustawiono w Warszawie, w Hali Mirowskiej.
Autor: IP