Mocne ruchy na jenie

Informacja, jakoby komunikat po szczycie G-20 mógł być bardziej „łagodny” w formie od tego, co kilka dni temu podała grupa G-7, doprowadził do dość dynamicznego osłabienia się japońskiego jena.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

Teoretycznie trudno było oczekiwać, aby G-20 na serio zajęła się tematyką walutową, ale możliwy brak odniesień do sytuacji na rynku walut (mówimy wciąż o spekulacjach na temat kształtu oficjalnego dokumentu) jest tak naprawdę dużym zwycięstwem japońskiej dyplomacji, która od kilku dni „przekonywała”, iż osłabienie jena nie jest celowym działaniem mającym zwiększyć konkurencyjność gospodarki. I tym samym może, choć nie musi stanowić legitymizacji do dalszego osłabienia się japońskiej waluty.

Układ techniczny na USD/JPY wskazuje od dawna na duże znaczenie wsparcia w okolicach 92,00-92,10. Tym samym naruszenie tego poziomu za pierwszym razem nie będzie takie proste, ale ostatecznie osiągalne w perspektywie kilku dni. Silne odreagowanie w górę obserwowane dzisiaj, pozwala sądzić, iż przetestujemy opór na 93,80-94,10. Jeżeli tam rynek zacznie się załamywać, to na dziennym wykresie zaczniemy kreślić spadkową formację głowy i ramion, która może zaowocować spadkiem w okolice 90,40. Szanse na jej realizację zwiększa układ spadkowy na wskaźnikach. Pozostaje tylko znaleźć pretekst.
Niewykluczone, że rynek dojdzie do wniosku, iż nowy szef BOJ, którego możemy poznać już w końcu przyszłego tygodnia, nie będzie aż tak „gołębi” jak się tego powszechnie oczekuje. Odchodzący ze stanowiska w marcu, Masaaki Shirikawa mógł nie bez powodu wyznaczyć termin rozpoczęcia nielimitowanych zakupów aktywów (programu QE) dopiero na 2014 r. Ostatecznie może się okazać, iż jego skala będzie mniejsza od tego, co obecnie robi Bank Japonii. Zwłaszcza, że eksperci BOJ zaczynają podnosić swoje prognozy sytuacji gospodarczej. Druga kwestia to ewentualne umocnienie się jena na fali powrotu ryzyka na rynki w kontekście zamieszania na europejskim długu przed wyborami we Włoszech (24-25.02.).

Odreagowanie w górę zobaczyliśmy dzisiaj też na EUR/USD. W efekcie znów nie udało się naruszyć rejonu 1,3290 i sprawa ta przeciąga się na przyszły tydzień. Odbicie od 1,3305 wymusza też zrewidowanie oceny zakładającej, że dzisiejszy poranny szczyt na 1,3392 pozostanie niepokonany. Skąd dzisiejszy ruch na euro? Wydaje się, iż można go powiązać ze spekulacjami na temat „relatywnie pustego” komunikatu po szczycie G-20, który może dawać spekulantom „zielone” światło do dalszego osłabienia jena, a także powrotu do zwyżek euro. Tyle, że szybko okaże się, iż takie myślenie jest mocno naciągane – przyszły tydzień może przynieść pewne rozczarowanie danymi ze strefy euro (indeksy PMI) i zobaczymy eskalację obaw przed wyborami we Włoszech. Dzisiejsze dane makro z USA były mieszane – z jednej strony mieliśmy lepsze odczyty indeksu NY Empire State oraz nastrojów konsumenckich, ale z drugiej słabszą produkcję przemysłową.

Analiza techniczna EUR/USD nie wyklucza nieznacznego naruszenia dzisiejszego szczytu na 1,3392. Trudno będzie jednak o naruszenie bariery 1,3410-30 na początku nowego tygodnia, skąd może zostać zainicjowana wyraźniejsza korekta spadkowa, która ostatecznie przyniesie w kolejnych dniach spadek poniżej wskazywanych od dawna 1,3290.
Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"