Możliwa realizacja zysków

Piątkowy handel na krajowym rynku międzybankowym rozpoczął się od nieznacznego osłabienia złotego. O godz. 9:32 euro było warte 4,16 zł, a dolar 2,8450 zł. Notowania franka wzrosły do 2,7450 zł.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

Piątkowy handel na krajowym rynku międzybankowym rozpoczął się od nieznacznego osłabienia złotego. O godz. 9:32 euro było warte 4,16 zł, a dolar 2,8450 zł. Notowania franka wzrosły do 2,7450 zł.

Do osiągniętych wczoraj szczytów słabości naszej waluty jest jednak jeszcze daleko. Niewykluczone jednak, iż w najbliższym czasie dojdzie do próby ich ponownego przetestowania.

Zwłaszcza, że złoty nie zareagował dzisiaj na lepsze dane z Chin (sierpniowa produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i bilans handlowy)
, które powinny poprawić nastroje wokół rynków wschodzących. Bez większego echa przeszło też dalsze osłabienie dolara, który ustanowił dzisiaj nowe minima na koszyku głównych walut. Notabene zaczyna on być pomału traktowany jako waluta pomocnicza do strategii "carry-trade", co do tej pory było domeną jena. Krótkoterminowe stopy procentowe w USA są na niższym poziomie, niż w Japonii, a "zielony" zbiera coraz gorsze noty ze strony większości ekonomistów. Wsparciem dla złotego nie staną się też giełdy, gdyż z racji faktu, iż dzisiaj przypada 8 rocznica zamachu na wieże WTC w Nowym Jorku i Pentagon i mamy też piątek, część inwestorów może być mniej skłonna do brania dodatkowego ryzyka. Chociaż trzeba zauważyć, iż wczorajszy przebieg notowań w USA był dość dobry. Przeciwko złotemu nadal przemawiają problemy związane z przyszłorocznym budżetem, głównie w kontekście obaw co do
zwiększonej podaży na rynku obligacji i związanego z tym spadku cen papierów.

Dzisiaj o godz. 14:00 na rynek napłyną dane dotyczące bilansu płatniczego Polski w lipcu. Dane będą dość ważne, gdyż w lipcu złoty był już wyraźnie mocniejszy, co może przełożyć się na spadek dynamiki eksportu. Poza tym o godz. 14:30 opublikowane zostaną dane dotyczące dynamiki cen eksportu i importu w USA za sierpień, a godz. 15:55 wstępny odczyt nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan za wrzesień (progn. 67,3 pkt.). Natomiast o godz. 16:00 dowiemy się jaka była dynamika zapasów hurtowych w lipcu. Zwyżka EUR/USD zatrzymała się w okolicach 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego fali spadkowej od lipca do listopada 2008 r. (ranny szczyt to 1,4627). W związku z tym możemy być świadkami realizacji zysków z krótkich pozycji w dolarze.

EUR/PLN: Po przetestowaniu strefy 4,18-4,19 podczas wczorajszej sesji, rynek cofnął się w okolice 4,15, które dodatkowo zostały dzisiaj nieznacznie naruszone (4,14). Powrót do 4,16 teoretycznie może dawać szanse na ruch w stronę 4,18. Zwyżkę potwierdzają dzienne wskaźniki. Silne wsparcie to 4,14-4,15.
USD/PLN: Po wczorajszym ustanowieniu lokalnego szczytu na 2,88, notowania powróciły poniżej wsparcia na 2,85. Nie oznacza to jednak, iż kolejna próba ataku na 2,88 może nie być udana. Za wzrostem przemawiają dzienne wskaźniki, a także perspektywa spadku EUR/USD. Silne wsparcie to 2,83.
EUR/USD: Poziom wynikający z istotnej zależności Fibonacciego (1,4620) został nieznacznie naruszony (1,4627). Niemniej rynek dość szybko wrócił się w rejon 1,46, co potwierdza istotność w/w poziomu. Perspektywa korekty w okolice 1,4450-1,4500 w ciągu najbliższych godzin jest duża.

Marek Rogalski
analityk DM BOŚ S.A.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Pękające butelki z prosecco. Ostrzeżenie dla 12 stanów
Pękające butelki z prosecco. Ostrzeżenie dla 12 stanów
Lider taniości. Oto gdzie w sierpniu płaciliśmy najmniej za zakupy
Lider taniości. Oto gdzie w sierpniu płaciliśmy najmniej za zakupy
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż
Znajomy prosi: "Zagłosujesz"? Tak oszuści czyszczą konta Polaków
Znajomy prosi: "Zagłosujesz"? Tak oszuści czyszczą konta Polaków
Podwyżki w PKP Intercity. Zarobią ponad 1000 zł więcej
Podwyżki w PKP Intercity. Zarobią ponad 1000 zł więcej
Ceny w "Złotopolskich". Tyle kosztowała czekolada w kultowym serialu
Ceny w "Złotopolskich". Tyle kosztowała czekolada w kultowym serialu
Nie dogadali się z amerykańską korporacją. Będzie strajk w fabryce
Nie dogadali się z amerykańską korporacją. Będzie strajk w fabryce
Coraz więcej Polaków lata tu na wakacje. "Powrót hitu lat 2000"
Coraz więcej Polaków lata tu na wakacje. "Powrót hitu lat 2000"
Depresja wysokofuncjonująca. W pracy są znakomici, cierpienie maskują
Depresja wysokofuncjonująca. W pracy są znakomici, cierpienie maskują