MS konsultuje się ws. stawek odsetek ustawowych
Resort sprawiedliwości zgłosił się m.in. do ministerstwa finansów, a także do prezesa NBP i przewodniczącego KNF o zajęcie do 16 października stanowiska ws. zmian poziomu oprocentowania odsetek ustawowych - poinformowała PAP rzeczniczka resortu Patrycja Loose.
10.10.2014 13:30
Po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej stopa lombardowa, która określa maksymalny poziom oprocentowania na rynku, została ścięta o 100 pkt. bazowych - z 4 do 3 proc. Zgodnie z tzw. ustawą antylichwiarską maksymalny poziom odsetek nie może wynosić więcej niż czterokrotność stopy kredytu lombardowego. Po ostatniej decyzji RPP jest to więc 12 proc. w skali rocznej. Tymczasem obowiązujące rządowe rozporządzenie mówił, iż ustawowe odsetki oprocentowane są na poziomie 13 proc.
Odsetki ustawowe są formę odszkodowania za zwłokę w wywiązaniu się z danego świadczenia pieniężnego. W efekcie, gdy zalegamy np. z opłata rachunku za światło, gaz czy telefon naliczane są nam właśnie odsetki ustawowe.
"9 października 2014 r. Minister Sprawiedliwości zwrócił się do Ministrów - Gospodarki, Finansów, Pracy i Polityki Społecznej, Skarbu Państwa oraz do Prezesa Narodowego Banku Polskiego oraz Przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej i Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego z prośbą o zajęcie do dnia 16 października 2014 r. stanowiska, co do potrzeby zmiany stawki odsetek ustawowych i wskazanie propozycji co do wysokości, w jakiej powinny się one kształtować" - poinformowała Loose.
Dodała jednocześnie, że wysokość stopy kredytu lombardowego nie ma decydującego znaczenia dla wysokości odsetek ustawowych. "W tym zakresie nie ma żadnego automatyzmu ani bezpośredniej zależności" - podkreśliła.
"Odsetki ustawowe są ustalane z uwzględnieniem szeregu ustawowo określonych kryteriów. Zgodnie z Kodeksem cywilnym Rada Ministrów określa wysokość odsetek ustawowych, kierując się koniecznością zapewnienia dyscypliny płatniczej i sprawnego przeprowadzania rozliczeń pieniężnych, biorąc pod uwagę wysokość rynkowych stóp procentowych oraz stóp procentowych NBP" - dodała.