Na giełdach za oceanem przewaga wzrostów

Czwartkowa sesja na amerykańskich giełdach przebiegała pod znakiem przewagi wzrostów po lepszych od oczekiwań danych o nowych bezrobotnych w USA w ubiegłym tygodniu. Rynek czeka na raport z rynku pracy za luty, który zostanie opublikowany w piątek.

Na giełdach za oceanem przewaga wzrostów
Źródło zdjęć: © AFP | JOHN MOORE

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,38 proc., do 16.421,89 pkt.

S&P 500 zwyżkował o 0,71 proc. i wyniósł 1.7,0387 pkt.

Nasdaq Composite spadł o 0,13 proc., do 4.352,13 pkt.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 26 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 323 tys. Wskaźnik ten jest tym samym na najniższym poziomie od trzech miesięcy. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 336 tys.

Wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem wzrosła o 1,8 proc. w IV kwartale. Analitycy spodziewali się wzrostu wydajności pracy o 2,2 proc. Jednostkowe koszty pracy spadły 0,1 proc. kdk. Analitycy oczekiwali tu spadku o 0,5 proc

W lutym 2014 r. liczba zapowiadanych zwolnień pracowników w USA spadła o 24,4 proc. w stosunku do tego samego okresu roku 2013, po wzroście w styczniu o 11,6 proc. - wynika z raportu firmy Challenger, Gray & Christmas Inc. Liczba planowanych zwolnień wyniosła w lutym 41.835 wobec 45.107 miesiąc wcześniej.

- W gospodarce USA mamy kontynuację ożywienia, chociaż w ograniczonym tempie. Ostatnie dane wspierają rynek akcji w USA, który testuje nowe maksima. Ważne dla rynku jest też to, że napięcie na Ukrainie przyjęło formę konfliktu politycznego a nie militarnego - ocenił Richard Hunter, główny analityk d.s. rynku akcji w Hargeaves Lansdown.

Dobre dane z amerykańskiej gospodarki to argument za kontynuacją wygaszania luzowania ilościowego w USA. Ważne dla rynków w kontekście najbliższej przyszłości polityki monetarnej w USA mogą okazać się piątkowe dane o stopie bezrobocia i liczbie utworzonych nowych miejsc pracy w lutym. Analitycy ankietowani przez Bloomberga oczekują, że zatrudnienie w sektorach pozarolniczych wzrosło w lutym o 150 tys. wobec wzrostu o 142 tys. styczniu.

Amerykański Bank Centralny zdecydował w styczniu o obniżeniu skali skupu aktywów o 10 mld USD do poziomu 65 mld USD miesięcznie. Fed rozpoczął wygaszanie programu luzowania ilościowego na grudniowym posiedzeniu, kiedy to również obniżył skup o 10 mld USD. Kolejne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, na którym bankierzy centralni USA będą decydowali o kształcie polityki monetarnej, zaplanowany jest na 18-19 marca.

Przewodniczący oddziału Fed z Filadelfii Charles Plosser oświadczył w czwartek, że jest bardzo zaniepokojony potencjalnymi niepożądanymi konsekwencjami wycofywania się Rezerwy Federalnej z programu luzowania ilościowego. Plosser ocenił również, że USA wciąż odczuwają długoterminowe skutki recesji i, że być może nigdy nie będą w stanie powrócić do tempa wzrostu notowanego przed recesją.

Z kolei szef oddziału Fed z San Francisco John Williams powiedział, że Fed powinien prawdopodobnie zacząć podnosić krótkoterminowe stopy proc. w połowie przyszłego roku. W USA przyśpieszać powinien bowiem wzrost gospodarczy oraz spadać powinna stopa bezrobocia.

Europejski Bank Centralny zamierza utrzymywać stopy procentowe w strefie euro na obecnych niskich poziomach przez "wydłużony okres czasu", aby wspierać ożywienie gospodarcze. EBC podniósł prognozę dynamiki PKB w strefie euro. w tym roku do 1,2 proc. wobec wzrostu o 1,1 proc. zakładanego w poprzedniej prognozie.

W centrum uwagi rynków pozostaje sytuacja na Ukrainie. Parlament Krymu opowiedział się w czwartek za wejściem półwyspu w skład Federacji Rosyjskiej i wyznaczył na 16 marca referendum w którym mieszkańcy Krymu mają się wypowiedzieć w sprawie zjednoczenia półwyspu z Rosją. Jednocześnie krymski parlament zwrócił się do prezydenta i parlamentu Rosji z propozycją rozpoczęcia procedury wejścia Krymu w skład Federacji Rosyjskiej jako jej podmiotu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Obiad można tu zjeść za 20 zł. Polacy odkrywają tani kraj w Europie
Obiad można tu zjeść za 20 zł. Polacy odkrywają tani kraj w Europie
Zgłosili pożar budynku. Na miejscu okazało się, że to tylko oscypki
Zgłosili pożar budynku. Na miejscu okazało się, że to tylko oscypki
Gigant redukuje zatrudnienie. O tyle mniej miejsc pracy w Polsce
Gigant redukuje zatrudnienie. O tyle mniej miejsc pracy w Polsce
Mamy nowego lotto milionera. Gracz zgarnął kolosalną wygraną
Mamy nowego lotto milionera. Gracz zgarnął kolosalną wygraną
Awantura o dorsza. Internet huczy, Biedronka wyjaśnia
Awantura o dorsza. Internet huczy, Biedronka wyjaśnia
Zakaz kąpieli w mazurskim kurorcie. Kłopoty w środku sezonu
Zakaz kąpieli w mazurskim kurorcie. Kłopoty w środku sezonu
Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"