Na stacjach ceny paliwa nadal będą spadać
Zdaniem analityków z biura Reflex, które
monitoruje sytuację na rynku paliwowym, w najbliższym tygodniu
ceny paliwa na stacjach powinny nadal spadać, gdyż utrzymują się
zniżki cen w hurcie.
21.11.2008 14:00
"Najbliższe dni powinny przynieść dalsze obniżki cen paliw w hurcie, zatem tendencja spadkowa na poziomie detalicznym powinna zostać zachowana" - informuje Reflex w piątkowym raporcie.
Ceny benzyny bezołowiowej Eurosuper 95 spadły w mijającym tygodniu w rafineriach krajowych o 41-56 PLN/1000 l oleju napędowego o 91 PLN/1000 l, a oleju opałowego o 54 PLN/1000 l.
Na rynku detalicznym średnie ceny benzyny i oleju napędowego kształtują się poniżej 4 zł/l. Średnio litr benzyny Eurosuper 95 kosztuje 3,92 zł/l, czyli 10 gr na litrze mniej niż tydzień temu.
W przypadku oleju napędowego średni poziom cen wynosi 3,91 zł/l, czyli o 8 groszy na litrze mniej niż przed tygodniem.
Jak informuje Reflex na rynku ropy mijający tydzień był kolejnym, kiedy to pogłębiał się spadkowy sentyment, a podczas czwartkowego zamknięcia kontrakty na ropę spadły poniżej psychologicznej bariery 50 USD.
Spadkom cen ropy pomógł napływ złych danych ekonomicznych, takich jak wzrost bezrobocia w USA do najwyższego poziomu od lipca 1992 roku, gwałtowne spadki głównych indeksów na rynku akcji oraz wysoki kurs dolara.
Ponadto według raportu miesięcznego opublikowanego przez American Petroleum Institute, dostawy ropy będące wskaźnikiem popytu spadły o 5 proc. w okresie od stycznia do października tego roku osiągając największy spadek od początku lat 80-tych.
Reflex podaje, że podczas piątkowego handlu ceny ropy zaczęły zyskiwać na wartości po informacji, że Bank Japonii rozważa dofinansowanie systemu finansowego, jednak raczej mało prawdopodobne jest, by zwyżki okazały się długoterminowe.
Część inwestorów może wiązać nadzieje, że OPEC na spotkaniu 29 listopada podejmie decyzje o ponownym cięciu wydobycia wobec systematycznego osłabiania się cen ropy.
Analitycy szacują, że aby powstrzymać spadkową tendencję na rynku ropy kraje OPEC musiałyby obniżyć wydobycie o ok. 2,5 mln baryłek dziennie.