Najwięksi leserzy w Sejmie
Wśród ministrów w rządzie Donalda Tuska jest rekordowa liczba posłów. Jak się okazuje, niezbyt dobrze wykonują swoje obowiązki.
21.07.2009 | aktual.: 21.07.2009 12:39
Wśród ministrów w rządzie Donalda Tuska jest rekordowa liczba posłów. Jak się okazuje, niezbyt dobrze wykonują swoje obowiązki. Poznaj listę największych leniuchów wśród ministrów, którzy biorą poselskie pieniądze.
W rządzie Tuska jest aż 11 ministrów, którzy jednocześnie są posłami. Oprócz ministerialnej pensji (ok. 14 tys. zł) biorą też poselską dietę w wysokości 2,5 tys. zł miesięcznie i 11 tys. zł na prowadzenie parlamentarnego biura - podaje "Fakt", który postanowił sprawdzić, jak pracują za te pieniądze.
W czołówce największych leni znalazł się Waldemar Pawlak! Na 1257 głosowań przeprowadzonych od początku tego roku, lider PSL wziął udział tylko w 92!
Donald Tusk wykazał się zdecydowanie lepszą frekwencją - zagłosował aż 433 razy. Natomiast drugi wicepremier Grzegorz Schetyna brał udział w głosowaniu 830 razy.
Waldemar Pawlak, chodź jest ministrem gospodarki, nie brał udziału w debacie podczas, której dyskutowano o zmianach budżetowych. "Statystyki nie da się oszukać. Ale to nie wynika z lenistwa. Prezes często wyjeżdża za granicę, poza tym prowadzi wiele negocjacji, m.in. z Komisją Trójstronną" - mówi "Faktowi" przewodniczący klubu parlamentarnego PSL Stanisław Żelichowski.
"Fakt" podał listę, ilości oddanych głosów w sejmie, przez ministrów, którzy są jednocześnie posłami:
Nie głosowali | - | głosowali | |
---|---|---|---|
Waldemar Pawlak PSL | 1165 | - | 92 |
Donald Tusk PO | 824 | - | 433 |
Aleksander Grad PO | 698 | - | 559 |
Radosław Sikorski PO | 611 | - | 646 |
Marek Sawicki PSL | 449 | - | 808 |
Bogdan Zdrojewski PO | 429 | - | 828 |
Grzegorz Schetyna PO | 427 | - | 830 |
Mirosław Drzewiecki PO | 373 | - | 884 |
Andrzej Czuma PO | 175 | - | 1082 |
Ewa Kopacz PO | 159 | - | 1098 |
Cezary Grabarczyk PO | 5 | - | 1252 |