Narastający marazm zniechęca inwestorów
Notowania marcowej serii kontraktów terminowych rozpoczęły wczorajszą sesję z poziomu 2 171 pkt. W ciągu pierwszych 60 minut handlu ustalono dzienne maksimum kursu na 2 181 pkt, po czym rozpoczęła się systematyczna przecena
12.01.2012 08:18
.
Kurs terminowy tracił z każdą godziną sesji, a strona podażowa doprowadziła do ustanowienia minimum dziennego na 2 135 pkt tuż po godz. 13. Ogniskiem zapalnym tej fali spadków była publikacja finalnego PKB w III kwartale ub. roku w strefie euro: odczyt PKB wyniósł 1,2% r/r, a oczekiwano wartości 1,4% r/r. Praktycznie cała pozostała część sesji mijała w lekkim odrabianiu straconych punktów – kupujący zdołali wyciągnąć notowania FW20H12 do 2 157 pkt, a samo zamknięcie wypadło na 2 154 pkt (-1,33%).
Dzienny wolumen obrotu wyniósł niespełna 36 tys. sztuk i był minimalnie wyższy niż we wtorek. Wczoraj, zgodnie z oczekiwaniami RPP pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie (główna to 4,5%). Zaskoczeniem była jednak wypowiedź M. Belki, który poinformował, że nie należy spodziewać się obniżki stóp procentowych.
W trakcie środowej sesji na wykresie FW20H12 pokazała się świeca z czarnym korpusem, która w żaden sposób nie zmienia technicznego obrazu rynku. W dalszym ciągu na panuje sytuacja patowa. Kurs marcowej serii kontraktów terminowych porusza się pomiędzy poziomami 2 122 – 2 300 pkt i jest to najkrótszy horyzont konsolidacji. Jak długo FW20H12 będą poruszały się wewnątrz wspomnianego przedziału, tak długo nie ma co liczyć na zdecydowane działania którejkolwiek ze stron grających. W okolicach 2 260 pkt przebiega obecnie linia oporu, zapoczątkowana w lipcu, co jest dodatkowym argumentem po stronie podaży (jak dotąd wszystkie próby ataku na linię zakończyły się fiaskiem kupujących).
Wszystkie analizowane wskaźniki krótkoterminowe wygaszają swoje wahania, co potwierdza utrzymywanie się marazmu na rynku. Jedynie średnioterminowy ADX utrzymuje jeszcze wartości, które lekko wskazują na przewagę podaży, ten stan trwa już od prawie dwóch miesięcy. Z technicznego punktu widzenia kluczowe będzie odniesienie się graczy do poziomu 2 122 pkt, jako dwumiesięcznego wsparcia. Jego ewentualne przełamanie otworzy drogę co najmniej do wrześniowych minimów.
BM Banku BPH