Naruszenie wsparć

Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a skala ruchu indeksów przekroczyły 2%. Najsłabiej wypadły spółki o małej kapitalizacji, gdzie sWIG-80 stracił 3,1%. Po słabszym otwarciu na rynku przez większą część dnia przeważała strona podażowa.

05.09.2011 09:19

Spadek uległ przyspieszeniu po publikacji rozczarowujących danych z amerykańskiego rynku pracy. WIG-20 przełamał linię przyspieszonego trendu wzrostowego, po czym naruszone zostało wsparcie na 2334. Dzienne minimum zostało wyznaczone na 2329, a w samej końcówce udało się ograniczyć skalę spadku. Naruszenie wsparcia jest negatywnym sygnałem wskazującym na fakt, iż kupujący nie są w stanie utrzymywać nawet dość odległych poziomów wsparcia, co zdaje się wskazywać na korekcyjny charakter wzrostu. Ponadto znacząco wzrosło prawdopodobieństwo, iż potencjał korekcyjny został już wyczerpany, a indeks zainicjował kolejną falę spadkową, której celem jest poprawienie sierpniowych minimów. Najbliższe wsparcie dla WIG-20 znajduje się na 2329, a w przypadku przebicia tego poziomu będę oczekiwał na test 2315 lub też 2287, gdzie znajduje się linia trendu wzrostowego łącząca minima na 2115 i 2164. Przełamanie tego pułapu będzie sugerowało test kluczowego, aktualnie poziomu wsparcia na 2262. W przypadku silniejszego spadku
popyt winien pojawić się na 2242 lub też na 2164. Najbliższy opór znajduje się na 2369, a w razie jego przebicia istotne znaczenie winien mieć poziom 2379. Pokonanie tego ostatniego poziomu odczytam pozytywnie i będę oczekiwał na test 2407 lub też 2433. Ten ostatni pułap ma kluczowe znaczenie w krótkim terminie, a jego przebicie będzie zapowiadało test zakresu 2452-55. Nastroje na rynkach światowych uległy schłodzeniu i prawdopodobnie z tego względu otwarcie na dzisiejszej sesji nastąpi na niższym poziomie. Pytaniem pozostaje czy na niższych poziomach pojawi się popyt, który będzie w stanie przejąć inicjatywę i wykreować wzrost. Przebicie 2287 będzie miało negatywne przesłanie i będzie sugerowało test 2262.
Tomasz Jerzyk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)