Nasi drodzy urzędnicy

Tablet, iPady, telefony komórkowe, służbowe samochody i karty kredytowe z limitem nawet 50 tys. zł! Urzędnicy prezydenta Wrocławia, marszałka i wojewody nie stronią od wydawania pieniędzy zarówno na gadżety, jak i na podróże.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Adam Konarski

Tablet, iPady, telefony komórkowe, służbowe samochody i karty kredytowe z limitem nawet 50 tys. zł! Urzędnicy prezydenta miasta Wrocławia, marszałka i wojewody nie stronią od wydawania pieniędzy zarówno na gadżety, jak i na podróże.

Rafał Dutkiewicz (54 l.) i jego ludzie w ubiegłym roku na samolotowe podróże po kraju i świecie wydali 300 tys zł - 6 razy tyle, co na wszystkie inne środki transportu. Jednak nie tylko magistrat sporo nas kosztuje. Pracownicy urzędu marszałkowskiego w podróże wyjeżdżali aż 3 229, na co wydali blisko 1,5 mln zł!

U wojewody dużym powodzeniem cieszą się podróże służbowe własnymi samochodami, a nawet – delegacje prywatnymi autami jako... pasażer. – Zdarza się, że w podróż wybieram się prywatnym samochodem i zabieram ze sobą innego pracownika urzędu. W takim przypadku, to on wypisuje właśnie taką delegację jadąc do pracy – tłumaczy Jarosław Perduta (38 l.) z urzędu wojewódzkiego.

Najwięcej na podróże służbowe wydaje urząd marszałkowski. Rekordzistami są członkowie zarządu województwa: Jerzy Tutaj (47 l.), który na paliwo wydał 33 tys. zł i Włodzimierz Chlebosz (46 l.), którego podróże były o 4 tys. tańsze. W ubiegłym roku nieco mniej jeździł marszałek Rafał Jurkowlaniec (44 l.) i wicemarszałek Jerzy Łużniak (55 l.) – odpowiednio 27 i 24 tys. zł. Może dlatego, że w 2011 roku przyłapaliśmy ich obu jak wybrali się na V Pielgrzymkę Platformy Obywatelskiej do Krzeszowa służbowymi samochodami.

Ludzie marszałka lubią cztery kółka, za to ci podlegli Rafałowi Dutkiewiczowi (54 l.) ma słabość do samolotów. Na bilety lotnicze w 2012 roku urzędnicy wydali ponad 300 tys zł, a na pobyt w hotelach – kolejne 172 tys. zł. Mimo tego, że pytaliśmy, kto i gdzie tak latał – odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Podobnie jak tajemnica jest który z urzędników ma kartę kredytową z limitem 50 tys. zł, a kto ma mniej do wydania. Bez odpowiedzi pozostało też pytanie kto, ile i na co wydał pieniądze z tych kart. Nie wiemy także kto używa każdego z 17 iPadów ani jedynego tabletu.

W dzisiejszym wydaniu Faktu polecamy też: Na Dworcu Wrocław Mikołajów są wreszcie porządne znaki

Wybrane dla Ciebie
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.