Następny przystanek 2 783 pkt?
Wczorajsza sesja na rynku terminowym była teatrem jednego aktora. Byki - bo o nich tutaj mowa - całkowicie zdominowały środowy handel i ustanowiły nowe maksima trendu wzrostowego.
14.10.2010 08:30
Otwarcie kwotowań FW20Z10 na poziomie 2 645 pkt wyznaczyło zarazem dzienne minimum po czym popyt systematycznie przystąpił do poprawiania rezultatu. W godzinach popołudniowych kupujący przyspieszyli i w ostatnich minutach handlu ustanowili dzienne maksimum na pułapie 2 708 pkt. Finisz wypadł minimalnie niżej i ostatecznie ostatni kurs na poziomie 2 700 pkt oznacza wzrost o 2,3%. Baza na koniec dnia spadła do +7 pkt, natomiast LOP wzrósł do poziomu 108 tys. pozycji. Wolumen obrotu w trakcie sesji ukształtował się na poziomie 61,9 tys. kontraktów.
Środowa sesja zafundowała inwestorom dawkę emocji. Wysoki biały korpus przełamał dotychczasowe opory, a zamknięcie wypadło na poziomie 2 700 pkt. Wzrost kursu został potwierdzony obrotami, a kupującym dodatkowo sprzyjała poranna luka hossy. Tym samym ruch powrotny z końca ubiegłego tygodnia oraz początku obecnego został zakończony, a średnioterminowy sygnał kupna potwierdzony. Stronie kupującej nieprzerwalnie od sierpnia sprzyja LOP, która zmienia wartości zgodnie ze zmianą cen kontraktu terminowego.
Takie zachowanie LOP informuje o całkowitej kontroli strony kupującej nad kształtowaniem się kursów, a nieliczne spadki należy odbierać w kategoriach wyłącznie korekty. Pomiędzy wczorajszym zamknięciem, a poziomem 2 711 pkt znajduje się luka bessy z 5.09.2008 r., a kolejny istotny opór ulokowany jest dopiero w okolicach 2 800 pkt. Kupujący posiadają niewątpliwą przewagę i dopiero ewentualne zejście kursów poniżej wczorajszej luki hossy (poziom 2 645 pkt) pogorszyłoby techniczny obraz rynku.
BM Banku BPH