Nastroje coraz lepsze

Podczas sesji europejskiej poznaliśmy wyniki trzech wielkich korporacji: Volvo, Daimler i Credit Suisse. W przypadku Credit Suisse wyniki lekko rozczarowały, ponieważ spółka poniosła większe koszty w związku z oskarżeniami o nieuczciwe praktyki, co rzutowało na cały wynik. Po publikacji, akcje szwajcarskiego banku taniały o ponad 1%. Dużo lepiej wypadły wyniki sektora motoryzacyjnego, a co jeszcze ważniejsze, spółki oczekują zwiększenia sprzedaży w bieżącym roku. Volvo przy okazji publikacji raportu rocznego, poinformowało, że będzie zmuszone zwolnić 4400 pracowników, aby zredukować koszty. Rynek zareagował optymistycznie na publikację Volvo i akcje szwedzkiego producenta rosły w trakcie sesji o prawie 5%. Kolejną spółką publikującą swoje wyniki był Daimler, czyli producent Mercedesa. To właśnie luksusowe samochody z gwiazdą na masce wpłynęły pozytywnie na wyniki Daimler AG. Świetnie sprzedawał się nowy model CLA, a także odświeżona S-klasa. Na wyniku ciążyły głównie duże inwestycje, poszerzenie oferty czy
zmiany kursów walutowych. Spółka spodziewa się zwiększenia sprzedaży o 5% w 2014 roku, mimo iż poprzedni rok i tak był rekordowy (1,6 mln sprzedanych Mercedesów). Zysk netto Daimler AG w 2013 roku wyniósł 8,7 mld euro (wzrost o 3% r/r) przy sprzedaży na poziomie 118 mld. Optymistyczne raporty spółek giełdowych pozytywnie wpłynęły na europejskie parkiety, które podczas dzisiejszej sesji w większości zyskują zdecydowanie ponad 1%.

Coraz lepiej wygląda WIG20, który wychodzi dziś ponad 2400 pkt. Wkrótce powinniśmy zobaczyć test kluczowego oporu na 2450 pkt., który ostatnio powstrzymał zwyżkę notowań polskiego indeksu blue chipów. Jeśli dobre nastroje na światowych giełdach utrzymają się, to WIG20 powinien poradzić sobie z przeszkodą i przedłużyć ostatnie wzrosty nawet do okolic 2500 pkt. Za nami już otwarcie giełd w Stanach Zjednoczonych. Indeksy amerykańskie zyskują w chwili obecnej ponad 1%. Cały czas dużo mówi się o wynikach Twittera, który wczoraj mocno rozczarował inwestorów. Spółka nadal ma niskie przychody – ledwie 243 mln USD, w dodatku liczba użytkowników zwiększyła się w ostatnim kwartale jedynie o 3,8%. Po takim raporcie, bank UBS zalecił sprzedaż akcji Twittera i spółka traci dziś prawie 22%. Podczas jutrzejszej sesji oczy inwestorów zwrócone będą przede wszystkim na Stany Zjednoczone i dane z rynku pracy. O godzinie 14.30 poznamy miesięczną zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Konsensus zakłada przyrost miejsc
pracy na poziomie 185 tysięcy. Dane o zatrudnieniu po raz kolejny nabierają znaczenia, ponieważ ostatnie odczyty z USA rozczarowały. Gdyby również rynek pracy hamował, to niewykluczone, że FED będzie musiał zrobić przerwę w ograniczaniu programu QE3.

Dział Analiz

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.