NBP rozdaje karty
Piątek okazał się nie lada zaskoczeniem dla inwestorów. Narodowy Bank Polski, pierwszy raz od dawna zainterweniował na rynku walutowym, pokazując tym samym kurs jakiego zamierza „bronić” w najbliższym czasie.
10.06.2013 09:40
Ostatnie dwa tygodnie nie był łaskawe dla rodzimej waluty. Widoczny na rynku odwrót od polskiego rynku obligacji zaowocował na rynku walutowym silnym osłabieniem złotego. Nawet kolejna obniżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej nie była w stanie trwale odwrócić tego trendu. W rezultacie kurs EUR/PLN przebił poziom 4,30.
Naprzeciw takiej sytuacji stanął w piątek Narodowy Bank Polski. Po godzinie 13.00 na głównych parach walutowych zaobserwowaliśmy bardzo silne umocnienie złotego. Niemal natychmiast na rynek trafiły pogłoski (potwierdzone dopiero po godzinie 16.00) o interwencji prowadzonej przez Bank Centralny. Informacja o sprzedaży przez NBP części rezerw walutowych sprawiły, że niemal do końca dnia złoty nabierał na wartości. Pod koniec dnia za euro zapłacić musieliśmy już „tylko”4,22, czyli 9 groszy mniej niż na początku dnia.
Co interwencja oznaczać może dla inwestorów? Narodowy Bank Polski wskazał jasno jakiego kursu będzie „bronił” w najbliższym okresie (EUR/PLN - 4,30). Poziom ten w najbliższym czasie będzie funkcjonował w świadomości głównych graczy walutowych a w rezultacie może stać się samospełniającą przepowiednią.
Piątek przyniósł nam również komplet informacji o amerykańskim rynku pracy. Najważniejszym elementem zaprezentowanych danych był nieznaczny wzrost bezrobocia do poziomu 7,6% (wobec oczekiwanych 7,5%). Informacja istotna, jeśli weźmiemy pod uwagę postawę FEDu, który zapowiedział kontynuację programu QE3 do momentu gdy odsetek bezrobotnych spadnie poniżej 6,5%.
Poniedziałek rozpoczął się dla inwestorów od doniesień z japońskiej gospodarki. W nocy zaprezentowany został zannualizowany Produkt Krajowy Brutto za pierwszy kwartał, który okazał się lepszy od oczekiwań (4,1% wobec prognoz na poziomie 3,5%). Dzisiejszy dzień nie będzie obfitował w doniesienia makroekonomiczne w związku z tym na rynku złotego najprawdopodobniej obserwować będziemy korektę piątkowego umocnienia złotego.
Komentarze do wykresów:
Wykres kursu średniego EUR/PLN, za okres od 14.04.2013 do 10.06.2013
Kurs EUR/PLN w dalszym ciągu porusza się w trendzie wzrostowym. W piątek mieliśmy do czynienia z silnym jego umocnieniem jednak nie nastąpiło wybicie z głównego trendu. Najbliższym poziomem oporu jest 100 % wzniesienie Fibonacciego na poziomie 4,2900
Wykres kursu średniego CHF/PLN, za okres od 14.04.2013 do 10.06.2013
Frank szwajcarski znajduje się w silnym trendzie wzrostowym. W piątek zaobserwowaliśmy silny spadek na tej parze walutowej. Kurs nie przełamał jednak ograniczenia trendu i w dalszym ciągu należy spodziewać się wzrostów. Najbliższym wsparciem technicznym jest dolna linia kanału wzrostowego czyli poziom 3.4300, co z pewnością nie cieszy kredytobiorców. Oporem technicznym jest z kolei górne ograniczenie formacji na 3.52.
Wykres kursu średniego USD/PLN, za okres od 14.04.2013 do 10.06.2013
Kurs USD/PLN znajduje się w trendzie spadkowym. Na wykresie wyrysować można trójkąt spadkowy. W piątek byliśmy świadkami testowania dolnego ograniczenia formacji jednak nie nastąpiło wybicie dołem co wskazuje, że trend spadkowy nie jest wystarczająco silny. W najbliższym czasie spodziewać możemy się ruchu powrotnego i próby testowania górnego ograniczenia formacji umiejscowionego w okolicach 3,25.
Wykres kursu średniego GBP/PLN, za okres od 14.04.2013 do 10.06.2013
Funt brytyjski po korekcie ponownie porusza się ku górze. Testowanie górnego ograniczenie kanału wzrostowego okazało się tylko fałszywym alarmem. Aktualnie kurs ograniczony jest od dołu poziomem 4,93 a od góry 5,07.
Michał Iskat
specjalista cash management
Internetowykantor.pl