Negocjacje pod napięciem
Rząd naciska na energetyków, żeby nie podnosili cen prądu. jednak projektu ustawy, zmuszającej ich do sprzedaży energii przez giełdę na razie nie ma - pisze "Gazeta Wyborcza".
05.12.2008 | aktual.: 05.12.2008 06:26
Rządowy pakiet antykryzysowy zawiera propozycję, by zobowiązać elektrownie do sprzedaży energii poprzez giełdę energii. Dzięki temu rynek byłby przejrzysty, a skonsolidowane grupy nie miałyby możliwości manipulacji ceną - dodaje gazeta.
Posłowie PO zapowiadają własną inicjatywę w tej sprawie. Gazeta zwraca jednak uwagę, że bez zgody rządu nie może powstać projekt o przymusie giełdowego handlu energią.
Wczoraj główny strateg gospodarczy rządu Michał Boni spotkał się z energetykami, by rozmawiać z nimi o cenach energii. Według gazety, do porozumienia nie doszło. Energetycy mieli bowiem tłumaczyć, że ceny prądu rosną, bo kopalnie podwyższają ceny węgla, a elektrownie muszą między innymi kupować prawa do emisji CO2.
Według gazety, alternatywą jest przymus giełdowy nie dla wszystkich elektrowni, lecz tylko dla tych, wchodzących w skład skonsolidowanych państwowych grup.