Nepotyzm w urzędach?
Czy w polskich urzędach panuje nepotyzm? Czy jest coś złego w zatrudnianiu członków rodziny? Zdaniem Julii Pitery zjawisko nepotyzmu jest złożonym problemem administracji publicznej
04.08.2008 | aktual.: 04.08.2008 11:32
Czy w urzędach panuje nepotyzm? Czy jest coś złego w zatrudnianiu rodziny?
W Salonie Politycznym Trójki, prezes PSL, Waldemar Pawlak zaprzeczył, by w kierowanych przez członków jego partii urzędach występował nepotyzm. Takie zarzuty od kilku dni wysuwa Julia Pitera, pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją.
Julia Pitera twierdziła, że nie przyjmuje argumentacji wicepremiera Pawlaka, który mówił, że nie ma nic złego w zatrudnianiu swojej rodziny.
"Julia Pitera tworzy wiele rzeczy, ale tylko Bóg raczy wiedzieć co się z tym lepiej dzieje"- mówił wicepremier na antenie.
Jak tłumaczył nie należy kogokolwiek prześladować, tylko dlatego, że jest dzieckiem lub bratem działacza partii.
"Powinno to cieszyć kiedy dzieci wykazują podobne zainteresowania i chcą iść w ślady rodziców"- twierdził Pawlak.
Minister ds. walki z korupcją Julia Pitera była innego zdania/ Mówiła, że zjawisko nepotyzmu jest złożonym problemem administracji publicznej, szczególnie na poziomie lokalnym. Julia Pitera zapewniła, że rząd stara się nad tym panować, by takie sytuacje nie miały miejsca, a administracja państwowa była prowadzona była uczciwie i profesjonalnie. Julia Pitera przyznała też na antenie, że urzędy są czasem poddawane presji środowisk lokalnych, by zatrudniać wskazane osoby. Stwierdziła, że obecnie prowadzona jest skrupulatna kontrola Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.