Nie chcemy pralki w leasing
Po roku od wejścia ustawy Polacy niechętnie korzystają z leasingu konsumenckiego. Jak pisze "Puls Biznesu", branża narzeka na niejednoznaczne prawo, a klienci często nie wiedzą o takiej opcji.
09.07.2012 | aktual.: 09.07.2012 12:35
Po dwunastu miesiącach od wejścia w życie przepisów, które proponował wicepremier Waldemar Pawlak, tylko pięć firm ma w ofercie leasing konsumencki. Konsumenci natomiast wolą kupować samochody na kredyt albo za gotówkę. Problemem jest to, że leasing w świadomości indywidualnego konsumenta praktycznie nie istnieje.
Jest jeszcze jedna przeszkoda - zauważa "Puls Biznesu". Nie wiadomo czy leasing konsumencki podlega ustawie o kredycie konsumenckim, która obowiązuje od grudnia. Sam akt twierdzi, że tak, ale zdaniem UOKiK - nie zawsze.
Dla firm leasingowych to poważny problem, bo nie mając doświadczenia w finansowaniu klientów detalicznych, nie chcą wchodzić na śliski grunt. Jeśli zaś wyleasingują auto i okaże się, że ustawa rzeczywiście dotyczy leasingu, będą na straconej pozycji w jakimkolwiek sporze z klientem.