Nie ma pieniędzy na anglistów
Na szkolenia dla nauczycieli języków obcych, w tym anglistów, Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli zamierza w tym roku wydać zaledwie 160 tys. zł. - prawie 20 razy mniej niż w ubiegłym.
Podległy resortowi edukacji Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli, zamierza w tym roku wydać zaledwie 160 tys. zł na szkolenie nauczycieli, którzy mieliby uczyć języków. To prawie 20 razy mniej pieniędzy niż w ubiegłym roku. Zdaniem ekspertów tak drastyczne obcięcie dotacji grozi załamaniem firmowanego przez ministerstwo edukacji programu wprowadzenia angielskiego już od pierwszych klas podstawówek.
Jeszcze w ubiegłym roku przeznaczono na programy szkoleniowe ponad 3 miliony złotych. Pieniądze miały być wydane na ministerialny program przekwalifikowania nauczycieli innych specjalności, którzy mieliby uczyć angielskiego w szkołach podstawowych, w klasach I-III. Miało to rozwiązać jeden z największych problemów polskiego systemu edukacji - niedobór anglistów w podstawówkach. Dzięki wdrożeniu programu co roku miało przybywać około 5 tys. dobrze wykwalifikowanych nauczycieli języków obcych, w większości anglistów.
Zdaniem ekspertów, jeśli MEN i CODN nie zmienią decyzji, straty będą niepowetowane. Eksperci są zgodni: brak anglistów będzie się pogłębiał. Marlena Fałkowska, dyrektorka CODN, twierdzi że cięcia są związane z kryzysowymi oszczędnościami.
