Nie ma sprawy czyścicieli?
"Czyściciele" kamienic nękali lokatorów z własnej inicjatywy? Do takich wniosków doszła prokuratura i umorzyła sprawę zleceniodawców - donosi "Gazeta Wyborcza".
Właściciele kamienic wynajmowali "czyścicieli", by ci pozbywali się lokatorów, poprzez m.in. odcięcie prądu i wody. "Czyścicieli" oskarżono o stalking, ale śledztwo w sprawie właścicieli kamienic umorzono.
- Przed sądem stają bezpośredni prześladowcy lokatorów, ale ludzie i firmy, które czerpały korzyści z "czyszczenia" kamienic, pozostają bezkarni. Dopóki się to nie zmieni, ten proceder będzie trwał - mówi Jarosław Urbański z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów.