Niebo, a ziemia
Taką różnicę między skomplikowaniem wniosków o fundusze unijne w poprzedniej i obecnej perspektywie budżetowej widzi Elżbieta Bieńkowska minister rozwoju regionalnego.
04.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 11:35
Niebo, a ziemia - taką różnicę między skomplikowaniem wniosków o fundusze unijne w poprzedniej i obecnej perspektywie budżetowej widzi Elżbieta Bieńkowska minister rozwoju regionalnego.
Według porannego gościa Radia PIN, dokumenty pozwalające na pozyskanie pieniędzy z budżetu na lata 2007-2013 są uproszczone w porównaniu do poprzedniej perspektywy 2004-2006. Z ostatnich badań Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan wynika, że 52 procent przedsiębiorców uważa, że wymogi i wnioski dotyczące funduszy europejskich są zbyt skomplikowane. Elżbieta Bieńkowska mówi, że kierowane przez nią ministerstwo powołało zespół do spraw uproszczeń, który w tej chwili usuwa "bardzo wiele drobnych rzeczy, które przeszkadzają przedsiębiorcom".
Elżbieta Bieńkowska porównała trudności w zdobyciu pieniędzy z budżetu Unii Europejskiej do nie mniejszych trudności w uzyskaniu pieniędzy z kredytów bankowych. Minister rozwoju regionalnego dodaje także, że tylko część ewentualnych beneficjentów składa niepoprawne wnioski, a takich, którzy robią to dobrze jest znacznie więcej.