Nieśmiałe próby
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a marginalny wzrost odnotował jedynie WIG-20. Po słabszym otwarciu indeksy wyznaczyły dzienne minima, a kolejne minuty upłynęły pod znakiem dynamicznego wzrostu.
17.04.2012 | aktual.: 17.04.2012 10:22
Na wyższych poziomach pojawiała się podaż, która szybko wykorzystała nieco wyższe poziomy cenowe. Kolejne godziny upłynęły pod znakiem stabilizacji, ale jeszcze przed końcem sesji kolejną próbę podjęli kupujący, co również wykorzystali sprzedający. Ruch indeksów obywał się jednak w ograniczonym zakresie i te inicjatywy nie wpłynęły istotnie na zmianę obrazu technicznego. WIG-20 wyznaczył dzienne minimum na 2241, a w kolejnych zrywach popytu kupujący nie zdołali pokonać poziomu 2263. Wynik sesji jest neutralny, a najbliższy opór znajduje się w zakresie 2261-63. Jego pokonanie winno przekładać się na test ostatniego maksimum na 2278.
Nieco wyżej na 2283 znajduje się linia przyspieszonego trendu spadkowego, a w przypadku jej pokonania będę oczekiwał na test 2307 lub też 2316. W przypadku silniejszego ruchu podaż winna ujawnić się na 2348. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2245, a w razie jego przełamania będę oczekiwał na test 2222 lub też minimum na 2213. W przypadku silniejszego popyt winien ujawnić się na 2203 lub też na 2187. Wczorajsza sesja nie przynosi jakichkolwiek rozstrzygnięć, wiadomo, iż w dalszym ciągu indeksy znajdują się w krótkoterminowych trendach spadkowych, a najsłabiej wygląda wykres WIG-20.
W przypadku pozostałych indeksów można mówić o korekcie wcześniejszych wzrostów, ale ze względu na niekorzystne dywergencje wynikające z faktu, iż WIG-20 nie był w stanie potwierdzać nowych maksimów na WIG-u czy mWIG-40, tendencja spadkowa na WIG-20 jest znacznie bardziej zaawansowana. By myśleć o kontynuacji odbicia na WIG-20 konieczne jest pokonanie oporu na 2263. Każde przełamanie wczorajszego minimum na 2241 będzie zwiększało prawdopodobieństwo pogłębienia tendencji spadkowej. Tomasz Jerzyk