Niewykorzystana okazja popytu

W poniedziałek rynki w zasadzie pierwszy raz miały okazję reagować na pierwsze, bardzo ogólne szacunki strat jakich doznała Japonia w wyniku piątkowego trzęsienia Ziemi.

Oczywiście ich liczenie nadal trwa i jest zagrożenie rozszerzenia – głównie za sprawą kryzysu w dotkniętych kataklizmem elektrowniach atomowych. W rezultacie na tokijskiej giełdzie zobaczyliśmy ogromną przecenę – indeks Nikkei225 stracił więcej niż 6%. Na GPW większą część sesji panowały zwyżki. Lekko minusowy start FW20H11 szybko został zamieniony na wzrosty.

Potem jednak doszło do redukcji wzrostów w reakcji na zdecydowanie pogorszenie nastrojów na giełdach we Frankfurcie i Paryżu, a po jednoznacznie negatywnym otwarciu na Wall Street, znalazł się blisko odniesienia. Ostatecznie seria marcowa zamknęła się na poziomie 2750 pkt (+0,1%), przy wolumenie 41,6 tys. sztuk.

Nowy tydzień na rynku terminowym nie zaczął się ciekawie. Na wykresie pokazała się świeca z niewielkim białym korpusem oraz długim górnym cieniem. Interpretacja sesji powinna niepokoić posiadaczy długich pozycji, gdyż obecność tak ważnego wsparcia, jakim jest poziom 2 740 pkt nie wystarczyła aby wyprowadzić trwałą kontrę. Strona popytowa nie zdołała domknąć w cenach zamknięcia luki bessy z piątku rozciągającej się pomiędzy 2 754 – 2 765 pkt, co oznacza zaprzepaszczoną okazję do skierowania kursu FW20H11 na wyższe poziomy.

Obraz

Jeśli podaż przełamie w cenach zamknięcia wsparcie na 2 740 pkt, to zniżka prawdopodobnie sięgnie okolic 2 636 pkt, gdzie znajduje się dolne ograniczenie prawie 4-miesięcznej konsolidacji. Wskaźniki krótkoterminowe nie udzielają odpowiedzi, co może się wydarzyć, ponieważ schłodziły już swoje wartości, a z obecnych poziomów mogą skierować się w dowolną stronę.

W średnim okresie ADX po symbolicznym wzroście ponownie osłabia się, a to może oznaczać przypadkowy scenariusz dla rynku w najbliższej przyszłości. Chociaż korelacja LOP z kursem FW20H11 nadal wskazuje na przewagę popytu, to ze względu na wygasanie w piątek marcowej serii instrumentów pochodnych, należy ostrożnie interpretować jej wskazania.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)