Nowy rok ujawnił słabość GPW

Można i należało się spodziewać, że po rozpoczęciu nowego roku na giełdzie zacznie się tąpnięcie. Pytanie dotyczyło tylko terminu rozpoczęcia spadków w kontekście sytuacji na pozostałych rynkach światowych. Dzisiejsza sesja ujawniła bardzo dużą słabość GPW, która jest wynikiem reformy OFE.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | AshDesign

Skąd ta słabość nagle po rozpoczęciu nowego roku? Otóż stąd, że funduszom emerytalnym zależało na jak najlepszym zamknięciu roku i robiły wszystko co mogły, aby w grudniu tąpnięcia jeszcze nie było. Zgodnie z ustawą reformującą OFE, w pierwszym półroczu beneficjenci funduszy emerytalnych będą mogli zadeklarować się czy chcą pozostać w OFE, czy też ich zgromadzone przez lata oszczędności mają być przekazane do ZUS. Poważne spadki w grudniu, jakie groziły cenom akcji, wystraszyły by zapewne i tak szczupły odsetek deklarujących przywiązanie do OFE. Dla OFE jest to być, albo nie być. Udało im się, choć nie bez pewnych strat, dowieźć ceny akcji do końca roku i własne wyniki za 2013 rok pozostaną w miarę solidne. Wykorzystały zapewne na to ostatnie rezerwy gotówki… Sesja zaczęła się od sporej luki w okolicy 2380 pkt. i to pomimo braku spadków za granicą. W ciągu kolejnych 30 minut WIG20 zwalił się do 2350 pkt nic nie robiąc sobie ze wsparcia w okolicy 2370 pkt. Kolejne godziny przebiegały płasko. Notowań nie
poprawiły wzrosty w Europie, ani solidne zwyżki po otwarciu notowań w USA.

Połamane zostały dziś wsparcia z ostatnich 3 miesięcy i wydaje się, że WIG20 będzie zmierzał teraz w kierunku 2150 - 2200 pkt. gdzie znajdują się dołki z czerwca i września. Sytuację tę odwrócić mogą wzrosty na zachodzie i jakiś zagraniczny kapitał, który zostanie zwabiony nad Wisłę widząc jej relatywną słabość.

Witold Zajączkowski

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy