Odcinali prąd już za 1,5 zł zaległości

Nawet najmniejsze zaległości w płatnościach za energię elektryczną mogą skutkować odcięciem prądu. Nie pomagają tłumaczenia i udokumentowane realizowanie bieżących płatności. Prawo energetyczne daje dostawcom do ręki potężny oręż, a ci z niego korzystają i w swoich praktykach nie zauważają nic złego - pisze "Nasz Dziennik".

Odcinali prąd już za 1,5 zł zaległości
Źródło zdjęć: © AFP | JOEL SAGET

01.08.2009 | aktual.: 03.08.2009 15:48

Pani Jadwiga, właścicielka mieszkania na jednym z krakowskich osiedli, nie kryła zdziwienia, gdy jej lokator zaalarmował, że mieszkanie zostało odcięte od dostaw energii elektrycznej. Po konsultacjach z dostawcą i sprawdzeniu rachunków okazało się, że zaległość to nieco ponad 11 złotych.

Problem był sygnalizowany powiadomieniami o możliwości odłączenia lokalu od dostaw. Były one kierowane na adres wynajmowanego mieszkania i nazwisko właściciela, więc zostały "przegapione" przez lokatora.

Zaległość została uregulowana, jednak to nie wystarczyło, by w mieszkaniu znów popłynął prąd. Trzeba było jeszcze dopłacić za ponowne podłączenie "jedyne" 87 złotych.

Źródło artykułu:PAP
prądenergia elektrycznapłatność
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)