OFE chudną w oczach
Od początku roku z funduszy emerytalnych wyparowało już przeszło 15 mld zł. Jeśli giełda w najbliższym czasie się nie odbije, będzie jeszcze gorzej - pisze "Gazeta Wyborcza".
02.10.2008 07:03
Wrzesień był dla przyszłych emerytów kolejnym miesiącem pod kreską. Fundusze traciły średnio 1,7 proc., a do tego trzeba jeszcze doliczyć inflację, która zjada nasze emerytalne oszczędności.
Winna temu jest dołująca od wielu miesięcy giełda. Zarządzający naszymi emerytalnymi oszczędnościami starali się w ostatnich tygodniach minimalizować straty. O ile jeszcze przed kilkoma miesiącami inwestowali na giełdzie ponad jedną trzecią naszych oszczędności, to we wrześniu w akcjach trzymali już tylko co czwartą powierzoną im złotówkę.
Polecamy: » Przystąp do OFE on-line? » Wszystko o OFE, który Cię interesuje » Najnowszy ranking OFE src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1479283200&de=1479396600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Początek października to dla funduszy emerytalnych szczególnie nerwowy okres. W najbliższych dniach Komisja Nadzoru Finansowego opublikuje trzyletnie zestawienie ich osiągnięć. Już teraz wiadomo, że funduszom się upiecze i żaden nie będzie musiał dopłacać swoim klientom z powodu zbyt niskich wyników inwestycyjnych.
O ile fundusze na razie mogą odetchnąć z ulgą, o tyle powodów do radości nie mają przyszli emeryci. Wyliczana przez nadzór finansowy tzw. średnia ważona stopa zwrotu wyniesie niespełna 14 proc. To najsłabszy wynik, od kiedy KNF publikuje swoje zestawienia.
Więcej na ten temat w "Gazecie Wyborczej".