Trwa ładowanie...

Oferta publiczna na GPW przed końcem roku

Publiczna oferta akcji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych będzie dostępna jeszcze przed końcem roku. Rząd zatrzyma w niej 25-30-procentowy udział - powiedział minister skarbu Aleksander Grad "Financial Timesowi".

Oferta publiczna na GPW przed końcem rokuŹródło: Jupiterimages
d18p5l3
d18p5l3

- Pozostaniemy strategicznym partnerem GPW - zaznaczył minister. GPW jest w 98 proc. własnością Skarbu Państwa. Rząd zdecydował się na ofertę publiczną bez preferowania któregoś z inwestorów po nieudanych próbach sprzedaży giełdy strategicznemu inwestorowi w ub. r. Po negocjacjach z Deutsche Borse władze postanowiły, że giełda zachowa niezależność, realizując długofalowy program przekształcenia Warszawy w silny ośrodek regionalny.

"FT" przypomina, że z początkiem br. GPW zawarła strategiczne porozumienie z NYSE Euronext, dzięki któremu warszawski parkiet przyjmie uniwersalną platformę obrotu dla rynków gotówkowych i instrumentów pochodnych. W dążeniu do utrzymania rangi największej giełdy w regionie, Warszawa rozbudowuje ofertę, by się nie dać prześcignąć Wiedniowi i Atenom. Na rynku New Connect stworzonym głównie z myślą o małych spółkach technologicznych notowanych jest już 155 spółek. Ta alternatywna giełda zaczyna przyciągać spółki spoza Polski.

Gazeta przypomina też, iż nową inicjatywą jest platforma handlu obligacjami komunalnymi i korporacyjnymi Catalyst, która do końca miesiąca do dyspozycji emitentów i inwestorów odda platformy działające jako rynki regulowane (giełdowy i pozagiełdowy) wraz z mechanizmem plasowania emisji oraz ich rejestrowania w systemach informacyjnych GPW.

Jak jednak zaznacza "FT" "nie ma jasności, co udział rządu w GPW będzie oznaczał dla planów ekspansji parkietu". Przed kilkoma laty GPW spotkała się z odmową, gdy chciała kupić giełdy w Winie, Pradze i innych miastach, ponieważ była własnością państwa. W międzyczasie niektóre z mniejszych giełd, którymi była zainteresowana Warszawa zostały przejęte przez Wiener Boerse.

Wprawdzie giełda w Wiedniu jest mniejsza od jej warszawskiego odpowiednika, ale kapitalizacja holdingu CEESEG (Wiedeń, Budapeszt, Praga, Lublana) jest większa niż giełdy warszawskiej.

"Warszawa widzi przyszłość w mniejszym stopniu w przejmowaniu udziałów w zagranicznych rynkach papierów wartościowych, a w większym w zachęcaniu firm z regionu do wchodzenia na GPW" - ocenia "FT".

d18p5l3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18p5l3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj