Osuwanie w dół

W lutym rynki radziły sobie nieźle tak długo, jak czekały na dobre informacje ze strony nowej administracji prezydenta. Gdy to mamy już za sobą, wracamy do ponurego obrazu makroekonomicznego i zgodnie z przewidywaniami optymizmu brakuje.

Osuwanie w dół
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers

Dane publikowane w tym tygodniu są niezmiennie złe – w kolejnym tygodniu przybyło aż 627 tys. bezrobotnych (dwukrotnie więcej niż w czasach dobrej koniunktury) i liczba osób pobierających zasiłek zbliżyła się do 5 milionów. Dodatkowo przełamanie wsparcia na indeksie S&P500 na poziomie 800 pkt. toruje drogę do głębszych spadków. W takich okolicznościach z pewnością nie pomaga kolejna afera z malwersacją funduszy przez Allena Stanforda – bankiera z Teksasu.

Sprawa dotyczy nie tylko USA, ale także kilku krajów Ameryki Łacińskiej w tym Meksyku i Wenezueli. Choć suma szkód może być niewielka w skali całej gospodarki, sprawy nie można bagatelizować. W tym momencie bowiem rynek cierpi na silny deficyt zaufania i kolejna afera w stylu Madoffa z pewnością nie pomoże go odbudować.

Dziś w USA dane o cenach konsumenta – rynek oczekuje, iż wskaźnik inflacji rocznej po raz pierwszy od dłuższego czasu będzie ujemny (-0,3%), choć będzie to ciągle wynikało z taniejących paliw. Inflacja bazowa powinna się obniżyć z 1,8% r/r do 1,5% r/r.

Dane o godzinie 14.30, zaś wcześniej wstępne wskaźniki PMI dla strefy euro za luty (oczekiwane 35 pkt. dla przemysłu i 42,4 pkt. dla usług) oraz dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (10.30, konsensus –0,1% m/m).

Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)