Państwa G7 zdeterminowane do walki z kryzysem

Ministrowie finansów oraz szefowie banków centralnych siedmiu najbogatszych państw świata (G7), którzy spotkali się w piątek w Waszyngtonie, zobowiązali się do podjęcia wszelkich działań niezbędnych do przywrócenia płynności na rynkach finansowych.

Państwa G7 zdeterminowane do walki z kryzysem
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

11.10.2008 | aktual.: 11.10.2008 11:58

Posiedzenie przedstawicieli najbardziej rozwiniętych państw świata trwało aż 3,5 godz., jednak wydane po nim oświadczenie było nadzwyczaj zwięzłe i pozbawione szczegółów - informuje agencja Reutera.

_ Zgodziliśmy się, że obecna sytuacja wymaga niezwłocznych i nadzwyczajnych działań _ - oznajmiły Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, USA, Wielka Brytania i Włochy.

Obraz

"Grupa Siedmiu" przyjęła pięciopunktowy plan postępowania, _ który wyznacza ramy dla indywidualnych oraz wspólnych kroków, podejmowanych przez państwa G7 w celu zapewnienia płynności na rynkach, wzmocnienia instytucji finansowych oraz ochrony deponentów i inwestorów _ - powiedział amerykański sekretarz skarbu Henry Paulson.

Przedstawiciele wiodących gospodarek świata uzgodnili, że wykorzystają wszelkie dostępne środki aby: nie dopuścić do bankructwa instytucji ważnych z punktu widzenia rynków finansowych, odmrozić rynki kredytowe i pieniężne, zapewnić bankom płynność, ochronić depozyty, oraz pobudzić rynek kredytów hipotecznych.

Siedem potęg gospodarczych zgodziło się, że w obliczu kryzysu finansowego należy działać w sposób skoordynowany, bowiem interwencje podejmowane przez poszczególne państwa nie dały dotąd oczekiwanych skutków.

Zdaniem francuskiej minister gospodarki Christine Lagarde, oświadczenie G7 dowodzi, że liderzy państw tego gremium rozumieją powagę sytuacji i są gotowi do podjęcia odpowiednich działań.

Analitycy są jednak sceptyczni, czy komunikat G7 jest w stanie uspokoić inwestorów.

_ Problem w tym, że bez względu na to, co zrobi G7, nie usunie to problemów natychmiast, a tego właśnie wszyscy oczekują _ - ocenił prezes kalifornijskiej spółki Excel Futures Inc. Mark Waggoner.

Źródło artykułu:PAP
finansegiełdabanki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)