Według gazety, Piróg wydaje się być faworytem, choć ani on, ani przedstawiciele spółki, nie chcą komentować tej informacji. Bardziej rozmowne są natomiast związki zawodowe LOT, które na kandydaturę Marcina Piroga patrzą krzywym okiem, bo: "Cierpimy na brak fachowców z dziedziny lotnictwa, a właściciele znowu chcą nam dać człowieka bez doświadczenia w branży".
O tym więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".
Źródło artykułu: 