PITy - ostatni dzień
Co dziesiąty podatnik nie rozliczył się jeszcze z fiskusem za ubiegły rok - wynika z danych Ministerstwa Finansów. O północy mija termin składania deklaracji.
Urzędnicy liczyli na to, że możliwość rozliczenia się przez internet zmieni niechlubną tradycję Polaków zostawiania tego obowiązku na ostatnią chwilę. Większość podatników wciąż jednak wybiera tradycyjne formy rozliczenia - składanie PIT-a w urzędzie, bądź wysyłanie pocztą.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że tak zwane e-deklaracje złożyło w tym roku około 270-ciu tysięcy osób. Ministerstwo liczy na to, że z czasem Polacy przekonają się do rozliczania się przez sieć, tak jak przekonali się już do "plastikowego pieniądza".
Ministerstwo Finansów zapewnia, że serwery są przygotowanie na duże obciążenie nawet do ostatniej chwili. Przestrzega jednak osoby, które chcą złożyć deklarację za pomocą sieci, aby były niezwykle uważne. Popełnienie w pośpiechu błędu, czy literówki spowoduje, że system nie przyjmie deklaracji a osobą ją składająca nie otrzyma potwierdzenia złożenia PIT-a w terminie. Za niezłożenie PIT-a o czasie grozi kara grzywny.
Wiele urzędów skarbowych wydłużyło dziś godziny pracy. Po zamknięciu przed wieloma placówkami zostaną wystawione specjalne skrzynki do których będzie można wrzucać deklaracje. PIT-a można wysłać także pocztą - decydująca w tym przypadku będzie data stempla pocztowego.
