PKS zjeżdża w przepaść

Mniej pasażerów i rosnące koszty sprawiają, że wielu przewoźników zniknie. Inwestorzy kupują te firmy nie dla funkcji transportowych, ale dla gruntów - informuje "Puls Biznesu".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

716,3 mln przejechanych kilometrów, 698 mln przewiezionych pasażerów i 190 mln zł starty netto - to najkrótszy opis kondycji PKS. Taką stratę na przewozie osób zanotowało w ubiegłym roku 216 firm mających około 76 proc. udziału w krajowych przewozach pasażerskich, zrzeszonych w Polskiej Izbie Gospodarczej Transportu Samochodowego i Spedycji (PIGTSiS).

- Prognozy na ten rok są jeszcze gorsze. W 2011 r. strata wzrośnie do 250 mln zł. W przyszłym roku kryzys finansowy jeszcze się pogłębi - mówi Zdzisław Szczerbaciuk, prezes PIGTSiS. Pasażerowie przesiadają się z komunikacji zbiorowej na indywidualną. Do tego dochodzą podwyżki cen paliw oraz częściowo nowy i droższy system poboru opłat drogowych.

Branża lobbuje za wprowadzeniem refundowanych z budżetu państwa biletów ulgowych dla studentów i uczniów. Przewoźnicy postulują też zwolnienie paliwa wykorzystywanego do przewozów pasażerskich z opłat akcyzowych. - Rocznie z tego tytułu przewoźnicy mogliby zaoszczędzić około 150 mln zł - sugeruje Zdzisław Szczerbaciuk. Na szybkie zmiany nie ma jednak co liczyć.

Mimo złej kondycji finansowej PKS, są chętni na prywatyzowanych przewoźników. Niewielu jednak inwestorów interesuje się nabytkami ze względu na przewozy. - Dziś dla firm startujących w przetargach często bardziej niż biznes transportowy liczy się na przykład możliwość nabycia terenów za stosunkowo niewielkie pieniądze - twierdzi Zdzisław Szczerbaciuk.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł