Płace rosną wolniej
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że przeciętne wynagrodzenie wzrosło w czerwcu o 3,5 procent rok do roku.
16.07.2014 | aktual.: 17.07.2014 08:08
Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski powiedział IAR, że prognozy wskazywały na szybszy wzrost wynagrodzeń. Ekspert przypomina jednak, że czerwiec w wielu firmach jest miesiącem wypłat premii i różnych dodatków. Wystarczy lekkie opóźnienie i te świadczenia zostaną wypłacone w lipcu, co zmienia wskaźniki statystyczne.
Piotr Bielski podkreśla, że przy bardzo powolnym tempie wzrostu cen przeciętne wynagrodzenia i tak rosną dość szybko. I dodaje, że w drugiej połowie roku firmy zaczną chętniej zatrudniać pracowników, co będzie efektem spodziewanego wzrostu inwestycji.
Z kolei analityk X-Trade Brokers, Paweł Kordala uważa, że dane GUS-u dają powody do optymizmu. Od kilku miesięcy dane z rynku pracy są pozytywne. Rozmówca IAR przypomina, że wzrost wynagrodzeń jest niewiele niższy niż spodziewali się eksperci. Płace w czerwcu w ujęciu rocznym wzrosły o 3,5 procent, a ekonomiści liczyli na wzrost rzędu około 4,5 procent. Mimo to, według Pawła Kordali, dane GUS-u są optymistyczne. Ekspert przypomina, że realnie zarabiamy coraz więcej, ponieważ wzrostowi płac towarzyszy bardzo niska inflacja.
Według danych GUS, w czerwcu w polskich przedsiębiorstwach pracowało ponad 5 milionów 526 tysięcy ludzi. To o 0,7 procent więcej niż rok wcześniej
(AS)