Plotki znowu w cenie

Trudno wskazać jednoznaczną przyczynę zniżki, która wyglądała na czysto techniczną na wykupionym rynku. Na WGPW od rana również zaznaczyła się tendencja do korekty, ale przebiegała ona płasko i nie reagowano na pogorszenie notowań na zachodzie. WIG20 wystartował z niewielką stratą i w późniejszych godzinach oscylowała ona wokół ok. 0,5%. W międzyczasie pojawiły się komunikat Fitch, który zaznaczył, że prośba Hiszpanii o pomoc nie przyniesie obniżki ratingu – to nieco zmniejszyło rentowności długu hiszpańskiego, natomiast giełdy akcji przeszły obok informacji.

Taka też była reakcja giełd akcji na dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA, które z wyłączeniem środków transportu były słabsze od oczekiwań. Uwagę przykuły natomiast spekulacje medialne na temat ewentualnych planów ratowania strefy euro. Wyraźna zmiana kierunku na rynkach zbiegła się w czasie z doniesieniami, że w Niemczech jest rozważane wyłączenie Grecji z Eurolandu. Odbicie utrwaliło się pod wpływem doniesień o planowanym przez EBC usztywnieniu rentowności długu państw strefy euro. Kilka plotek wystarczyło do zwiększenia zakupów również na WGPW i WIG20 zamknął dzień zwyżką o 0,2% (2283 pkt), przy obrocie 555 mln PLN.

Ostatni dzień tygodnia wpisał się całotygodniowy obraz rynku. W trakcie dnia podaż próbowała ponownie zaatakować wsparcie z okolic 41 640 pkt, ale ostatecznie popyt oddalił kurs na zamknięciu. Obrazem graficznym notowań była biała szpulka, umiejscowiona w górnej połowie białego korpusu z czwartku sprzed dwóch tygodni, co z jednej strony sugeruje siłę kupujących, ale z drugiej brak zdecydowania. Niewiele zmian zanotowały po piątkowej sesji również obserwowane oscylatory. RSI nadal utrzymuje wartości bliskie 60 pkt przy poruszającym się płasko ADX. W kontekście dzisiejszej sesji nadal obowiązującym poziomem wsparcia pozostaje obszar połówki korpusu sprzed dwóch tygodni, natomiast od góry indeks ograniczać będzie szczyt na 42 521 pkt.