PMI w centrum uwagi

Kurs EUR/USD ponownie odbił się od wsparcia na 1,3790 i obecnie wzrasta do 1,3830. Po wczorajszym osłabieniu polskiej waluty, przed rozpoczęciem sesji europejskiej kurs EUR/PLN znajduje się na 4,19, a USD/PLN na 3,03.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM TMS Brokers
Obraz
© (fot. DM TMS Brokers)

Dziś największy wpływ na notowania powinny mieć odczyty indeksów PMI da największych gospodarek strefy euro oraz całego Eurolandu (08:58 – 09:58). Konsensusy rynkowe zakładają marginalne zmiany wartości indeksów. Brak poprawy relacji zamówień do zapasów oraz utrzymujące się napięcia na Ukrainie sugerują pogorszenie sentymentu w biznesie strefy euro. Z drugiej strony jednak wychodząca z zimowego dołka gospodarka Stanów Zjednoczonych powinna wspomóc nowe zamówienia eksportowe. Uważamy, że utrzymuje się większe ryzyko lekkiego spadku wartości indeksów dla przemysłu. To z kolei dałoby kolejny argument dla europejskich władz monetarnych by dalej poluzować politykę pieniężną, a co za tym idzie powinno przełożyć się na osłabienie wspólnej waluty. Co więcej po ostatnich słowach Mario Draghiego o możliwej reakcji ECB na zbytnie umocnienie euro, przestrzeń do wzrostów EUR/USD jest naszym zdaniem mocno ograniczona. Do spadków EUR/USD, dziś przyczynić mogą się również odczyty z USA – PMI dla przemysłu (15:45) oraz
sprzedaż nowych domów (16:00). W nocy czasu polskiego decyzję ws. stóp procentowych podejmie natomiast Bank Rezerw Nowej Zelandii (23:00).

Nowa Zelandia: kontynuacja cyklu zacieśniania

Wszystkie z 15 ankietowanych przez agencję Bloomberg instytucji finansowych oczkuje kolejnej podwyżki stóp procentowych (do poziomu 3,0 proc.). W ubiegłym miesiącu Bank Rezerw Nowej Zelandii stał się pierwszym, w erze „pokryzysowej” bankiem centralnym z grona państw rozwiniętych, który dokonał podwyżki stóp procentowych. Uważamy, że taka decyzja o podwyżce stóp jest już w pełni zdyskontowana w notowaniach dolara nowozelandzkiego, dlatego też decydujący wpływ na jego wartość powinien mieć komunikat. Po stosunkowo silnym spadku cen nabiału (gospodarka Nowej Zelandii silnie uzależniona jest od eksportu produktów mlecznym), RBNZ może wyrazić zaniepokojenie negatywnym wpływem zbyt silnej waluty i tym samym przyczynić się do jej osłabienia.

Szymon Zajkowski
Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł