Po tych studiach nie ma pracy

Turystyka i rekreacja to kierunki studiów, po których najtrudniej o pracę. Według danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego aż 20 proc. absolwentów tych studiów trafia na bezrobocie. Bardzo źle wyglądają też statystyki dotyczące studentów pedagogiki i socjologii -
10 proc. osób po tych kierunkach nie ma pracy.

Po tych studiach nie ma pracy
Źródło zdjęć: © © bonninturina - Fotolia.com

03.03.2014 | aktual.: 04.03.2014 09:46

Ze znalezieniem zatrudnienia mają też kłopot absolwenci prawa (ponad 6 proc. nie ma pracy). Z raportu ministerstwa wynika, że obecnie najłatwiej zdobyć etat osobom po studiach specjalistycznych – językowych lub technicznych. Dobrym wyborem jest też matematyka, bo tylko 3 proc. absolwentów jest zarejestrowanych jako bezrobotni.

Najpopularniejsze są nadal kierunki społeczne, które nie gwarantują zatrudnienia. Wybiera je aż 36 procent studentów. To i tak znacznie mniej niż jeszcze 10 lat temu, kiedy na socjologii, czy psychologii uczyło się 46 procent studentów. Zbyt dużo mamy też pedagogów.

Trzeba jednak przyznać, że młodzi ludzie coraz częściej wybierają uczelnie i kierunki studiów kierując się tym, jakie szanse na pracę będą po nich mieli. Szkoły medyczne i techniczne są coraz popularniejsze. W ciągu ostatniej dekady kierunki techniczne wybierało 17 proc. studentów. W porównaniu z zapotrzebowaniem na rynku pracy, to jednak ciągle mało. Szybko rośnie odsetek studentów medycyny. Dziesięć lat temu było ich 3 proc., teraz jest to 8 proc. Z raportu ministerstwa wynika, że jest to bardzo popularny kierunek wśród obcokrajowców.

Co może pomóc absolwentom na rynku pracy? Konieczne jest lepsze kontrolowanie rynku i dostosowywanie oferty kształcenia do zapotrzebowania pracodawców. Rząd pracuje nad systemem, który pozwoliłby na obiektywny monitoring losu absolwentów uczelni przy pomocy informacji z ZUS. Na razie jest on testowany na Uniwersytecie Warszawskim. Uczelnia już teraz może pochwalić się danymi, z których wynika, że 70 proc. absolwentów po trzech latach od uzyskania tytułu magistra ma etatową pracę. Z ZUS uzyskać można rzetelne dane m.in. o tym, jak długo absolwent poszukuje pracy, jakie jest ryzyko bezrobocia albo jaki jest poziom wynagrodzeń u pracownika etatowego.

Co prawda polskie uczelnie zobowiązane są do badania losu absolwentów, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Daria Lipińska-Nałęcz uważa jednak, że analizy nie są satysfakcjonujące, bo służą głównie marketingowi uczelni, a nie zdobywaniu rzeczywistej wiedzy o losach absolwentów.

Stopa bezrobocia wśród absolwentów z ostatnich 10 lat

Turystyka i rekreacja – 19,9 proc.
Pedagogika – 10,3 proc.
Socjologia – 9,6 proc.
Prawo – 6,6 proc.
Budownictwo – 4,2 proc.
Matematyka – 3,1 proc.
(źródło: MNiSW)

Według danych ministerstwa w roku akademickim 2011-12 w Polsce było ponad 1,760 mln studentów, w 2001-02 — ponad 1,710 mln, a w roku akademickim 1990-91 nieco ponad 390 tys. Najwięcej studentów kształciło się w Polsce w roku akademickim 2005-06 — prawie 1,954 mln.

AK/WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (965)