Pociągi pojadą całodobowo
Pociągi Kolei Mazowieckich już niedługo mogą jeździć przez całą dobę. Władze spółki, wspólnie z marszałkiem województwa, ogłosiły właśnie przetarg na badania marketingowe pasażerów. Mają oni wskazać najbardziej pożądane przez nich godziny odjazdów pociągów. W oparciu o badania KM ułożą rozkłady. Miłośnicy kolei z magazynu "Z biegiem szyn" i Zielone Mazowsze chcą, aby wzorem Berlina czy Wiednia uruchomiono nocne połączenia.
11.03.2010 | aktual.: 12.03.2010 09:51
Co dadzą urzędnikom badania marketingowe, które po raz pierwszy wykona zewnętrzna firma? - Zbadamy zarówno obciążenie poszczególnych tras, jak i potok podróżnych - mówi Marta Milewska, rzecznik marszałka województwa, który chce badania zamówić. Jednak najważniejsze informacje powinny popłynąć z sekcji pytań dotyczących preferowanych godzin podróży. Kiedy podjęte będą pierwsze zmiany? - Badania będą wykonywane pod kątem zmian w przyszłym roku. Jednak te najważniejsze postaramy się jeszcze uwzględnić w tegorocznej korekcie rozkładów jazdy - mówi Marta Milewska.
Najważniejsze oprócz rozładowania w szczycie zatłoczonych pociągów jest uruchomienie nocnych połączeń. Czemu? Żeby mieszkańcy mniejszych miejscowości nie byli odcięci np. od kultury. Weekendowe koncerty rzadko kończą się przed północą a nie wszystkich stać na luksus, żeby wrócić do domu samochodem. Pozostaje czekać kilka godzin na pierwszy pociąg. - Jeżeli ktoś pracuje w Warszawie i wydaje tu pieniądze, może to robić również w weekendy, korzystając z bogatej oferty kulturalnej miasta - mówi Wojciech Szymalski z Zielonego Mazowsza. - Takie rozwiązanie wprowadzono już dawno na Zachodzie, żeby mieszkańcy nie musieli się martwić, jak wrócą z koncertu czy premiery kinowej do domu - dodaje.
Przykłady? Night Linery kursują z Wiednia między północą a 2 w nocy. Dojechać możemy nim np. do Amstetten oddalonego o blisko 130 km od Wiednia - podobna odległość dzieli Warszawę i Łódź. Z Berlina po północy dojedziemy nie tylko do Brandenburga (oddalonego o 63 km od stolicy Niemiec), ale też do Halle (165 km).
Pomysłodawcy zmian zauważają, że w aktualnym rozkładzie jazdy nocna obsługa zapewniona jest tylko na linii z Warszawy Wileńskiej do Tłuszcza. W dni robocze pociąg do Tłuszcza odjeżdża o godz. 0.45, natomiast w weekendowe noce o godz. 1.45. Na pozostałych liniach ostatnie pociągi odjeżdżają albo tuż przed północą, albo kilka minut po. Tymczasem autorzy zmian proponują, by przynajmniej w weekendy pociągi jeździły do 2 w nocy.
Czy jest to realne? - Jeżeli samorząd nam takie rozwiązanie zasugeruje, to się będziemy musieli do tego pomysłu odnieść. Teraz to trudno powiedzieć, bo dopiero mieliśmy 1 marca korektę rozkładów jazdy - mówi Donata Nowakowska, rzecznik Kolei Mazowieckich. - Ale nie mówimy "nie".