Podaż na oporach
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, lecz skala ruchu była nieznaczna. Po wyższym otwarciu główne indeksy kontynuowały wzrost, ale na wyższych poziomach pojawiła się podaż, która skutecznie ograniczyła skalę zwyżki. WIG-20 odnotował wzrost do 2498, a sprzedający pojawili się nieznacznie powyżej górnego ograniczenia kanału wzrostowego.
07.03.2013 | aktual.: 07.03.2013 09:25
Dzienne minimum zostało wyznaczone na 2477 i zamknięcie nastąpiło nieznacznie powyżej tego pułapu. Takie zachowanie sprawiło, iż na dziennym wykresie świecowym pojawiła się formacja gwiazdy spadającej, która miałaby negatywną wymowę. Patrząc jednak na strukturę ruchu, przez pryzmat zasady fal, mam wrażenie, iż potencjał wzrostowy nie został jeszcze wyczerpany, a spadek jest jedynie korektą wzrostu. Najbliższe wsparcie wyznacza wczorajsze minimum na 2477, a w razie jego przełamania będę oczekiwał na test 2473 lub też rejonu 2465. Kolejnym i zarazem kluczowym wsparciem jest poziom 2451 i obecnie pułap ten nie powinien zostać przebity, o ile wzrost ma być kontynuowany. Najbliższy opór znajduje się na 2491, a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test maksimum na 2498. W przypadku jego pokonania podaż winna pojawić się na 2513 lub też na 2520. W bardziej optymistycznych założeniach celem winien być poziom 2552. Początek sesji winien przynieść pogłębienie korekty, a popyt winien ujawnić się na 2471 lub też
- W kolejnych godzinach oczekiwał będę na kolejną falę wzrostową, która winna nadbić wczorajszy szczyt. W dłuższym terminie zakładam, iż wzrost koryguje cały spadek z 2634 do 2407. Wczoraj WIG-20 zrealizował podręcznikowy zasięg korekty wynikający ze szczytu fali czwartej niższego rzędu. Ale tak jak pisałem wcześniej, odnoszę wrażenie, iż zwyżka nie jest jeszcze zakończona i liczę na ukształtowanie maksimum na wyższym poziomie. Tomasz Jerzyk