Podaż powyżej 2320
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów. W pierwszej fazie sesji główne indeksy odnotowały wzrost do nowych krótkoterminowych maksimów, lecz motyw ten nie stał się bodźcem do dalszych zakupów.
18.10.2011 09:29
W drugiej części sesji przewagę sukcesywnie zaczęła przejmować strona podażowa, a indeksy wykasowały początkowe wzrosty. WIG-20 nadbił ubiegło tygodniowy szczyt na 2329, ale nowy został wyznaczony na niewiele wyższym pułapie na 2336. W kolejnych godzinach indeks zniżkował, a wraz z upływem czasu presja sprzedających nasilała się. Dzienne minimum zostało wyznaczone w końcówce sesji, a popyt zmobilizował się i pojawił nieznacznie powyżej wsparcia wynikającego z ostatniego lokalnego minimum na 2257. W samej końcówce część strat udało się odrobić. Wymowa sesji jest jednak negatywna, gdyż po wyższym otwarciu indeks zakończył dzień w negatywnym terytorium, co sugeruje pogłębienie korekty w najbliższych godzinach. Najbliższe wsparcia znajdują się na dołkach 2263; 2257 oraz 2243. W przypadku przełamania tego ostatniego pułapu będę zwracał uwagę na 2228, a ewentualne jego przebicie będzie wyrazem słabości strony popytowej. Część inwestorów odczyta zapewne takie zachowanie jako sygnał wyczerpania potencjału
wzrostowego i powrót do spadków. Kolejne wsparcia to 2193 oraz 2158. Najbliższy opór znajduje się na 2298, a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test 2318. Przebicie tej bariery będzie miało pozytywne przesłanie i będzie zapowiadało kontynuację wzrostu. Generalnie obraz techniczny po wczorajszej sesji nie uległ zmianie, ale z drugiej jeśli wzrost ma być dalej kontynuowany to kupujący winni obronić wsparcia powyżej 2228. Na razie struktura spadku jest typowa dla korekt, ale problemem pozostaje fakt, iż wzrosty z trudem przebijają poprzednie maksima, a te nie stają się zachętą do dalszych zakupów.
Tomasz Jerzyk