Podaż umacnia się?

Pomimo oczekiwań związanych z piątkowym terminem wygaśnięcia grudniowych serii instrumentów pochodnych, trzy wiedźmy nie zamieszały na warszawskim rynku. Pierwszy kurs FW20H11 na poziomie 2 788 pkt oznaczał wzrost o 10 pkt względem poprzedniego zamknięcia.

20.12.2010 | aktual.: 20.12.2010 08:39

Początkowa przewaga strony popytowej skutkowała osiągnięciem około godz. 11:00 wysokości 2 793 pkt, która wyznaczyła piątkowe maksimum. Kolejne godziny handlu przyniosły osłabienie rynku i w trakcie wyznaczania poziomu rozliczeniowego dla FW20Z10 kurs marcowej serii wahał się poniżej kreski. Krótko po godz. 15:00 sprzedający osiągnęli sesyjne minimum na poziomie 2 765 pkt ale sam finisz wypadł na pułapie 2 780 pkt, co oznacza wzrost o symboliczne 0,07%. Baza na koniec dnia jest równa +20 pkt, LOP wynosi 102,7 tys. pozycji. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 37,6 tys. sztuk.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Ostatnia sesja minionego tygodnia odrobiła nieco czwartkowe spadki, ale kupujący nie mają się czym pochwalić. Na wykresie kontraktów terminowych FW20H11 pojawiła się niewielka szpulka zlokalizowana poniżej połowy (2 796 pkt) poprzedniego korpusu. Strona podażowa naruszyła w cenach zamknięcia średnią kroczącą SK-5, co w połączeniu z dywergencją negatywną pomiędzy kursami a RSI, opadającym Composite Index oraz Derivative Oscillator, a także słabnącym trendzie (ADX zatrzymał wzrosty, a linie kierunkowe +DI i –DI układają się pro podażowo) może oznaczać kłopoty strony kupującej w nadchodzących dniach. W ciągu ostatnich dwóch sesji wolumen obrotu był wyraźnie wyższy, co w tym kontekście można powiązać z rolowaniem pozycji na instrumentach pochodnych przez inwestorów. Kluczowe okażą się sesje z bieżącego tygodnia. Jeśli strona popytowa nie zdoła zatrzeć złego wrażenia i szybko nie wywinduje kursów powyżej bariery 2 796 pkt (w cenach zamknięcia), to dalsza zwyżka kursów w krótkim okresie stoi pod znakiem zapytania.
Pierwsze istotne wsparcie dla potencjalnej korekty spadkowej znajduje się w okolicach 2 740 pkt (jako 38,2% zniesienia Fibonacciego grudniowej fali wzrostowej oraz luka hossy z 6-7 grudnia).

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)