Podaż zdobywa kolejne punkty?

FW20H11 rozpoczęły wtorkową sesję wzrostem o 3 pkt, startując z poziomu 2 786 pkt. Utrzymujące się rano dobre nastroje wywindowały kurs marcowej serii do poziomu 2 804 pkt, który wyznaczył dzienne maksimum, po czym nastąpiło lekkie cofnięcie i w kolejnych godzinach handlu rynek oscylował wokół poziomu 2 800 pkt.

Podaż zdobywa kolejne punkty?
Źródło zdjęć: © BM BPH

29.12.2010 09:45

Końcówka kwotowań, w następstwie nieoczekiwanie słabych danych zza oceanu przyniosła spadek kursu FW20H11 do poziomu 2 785 pkt (sesyjne minimum) a ostatni kurs na wysokości 2 788 pkt oznacza wzrost o 0,18% względem poprzedniego rozstrzygnięcia. Mocne tąpnięcie indeksu na fixingu spowodowało wzrost bazy do poziomu +45 pkt. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 20.9 tys. sztuk, LOP na koniec dnia wynosi 114,3 tys pozycji.

Obraz
© Wykres indeksu WIG20

Podczas wtorkowej sesji strona kupująca nie miała siły aby oprzeć się podaży. Na wykresie kontraktów terminowych FW20H11 pojawiła się świeca z niewielkim białym korpusem oraz widocznym górnym cieniem. W połączeniu z poprzednimi czarnymi korpusami można wstępnie przyjąć, że sytuacja techniczna pogarsza się. Podaż doprowadziła do zaatakowania ruchomego wsparcia, jakim jest średnia krocząca SK-15 i wsparcie to zostało naruszone. W krótkim okresie przewagę powoli zyskują sprzedający, a sygnałem pogarszającym zdecydowanie obraz rynku będzie zamknięcie kursu FW20H11 poniżej ostatnich minimów, czyli poziomu 2 756 pkt. W średnim okresie sytuacja nadal jest patowa. ADX już kilka sesji z rzędu porusza się na niezmienionym niskim poziomie, a wolumen obrotu jest niespotykanie niski. Inwestorzy przyjęli postawę wyczekującą, co może oznaczać, że są gotowi opowiedzieć się po każdej ze stron rynkowych, a taka sytuacja stwarza obecnie podwyższone ryzyko inwestycyjne. Rozsądnym wydaje się zaczekanie z zajęciem pozycji do
momentu zakończenia obecnego marazmu.

  • Wsparcie: 2756, 2740, 2714
  • Opór: 2819, 2863, 2885
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)