Polacy rozliczają ekipę rządzącą

Mija drugi rok rządów premiera Donalda Tuska. Ekipa rządząca jest zadowolona ze swoich osiągnięć. Opozycja twierdzi, że ten czas został zmarnowany. A prawda jak zwykle leży po środku.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Skuteczna walka z kryzysem gospodarczym, wzmocnienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej, efektywne wykorzystanie funduszy unijnych, budowa dróg ekspresowych i autostrad, "Orliki", uzawodowienie armii, wyjście polskich żołnierzy z Iraku oraz rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego - to według polityków Platformy najważniejsze sukcesy rządu Donalda Tuska.

Liderzy Platformy pytani, czego nie udało się dokonać rządowi w ciągu dwóch lat, wymieniają m.in.: fragmentaryczną reformę służby zdrowia i systemu emerytalnego, dwukrotne fiasko wejścia w życie ustawy medialnej, zbyt wolne tempo prywatyzacji oraz kosmetyczną, zamiast radykalnej, reformę Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

- Jesteśmy poważnym graczem na arenie międzynarodowej. Szczęśliwie - dzięki rządowi Donalda Tuska - skończył się okres, kiedy Polska chodziła naburmuszona po salonach europejskich - powiedział wiceszef klubu PO, a do niedawna minister w kancelarii premiera Rafał Grupiński.

"Rządy PO to stracony czas"

Według polityków PiS, rząd Donalda Tuska nie spełnił praktycznie żadnej ze swoich obietnic. Krytykują zwłaszcza pracę ministrów skarbu, zdrowia i finansów. W ich opinii, dwa lata sprawowania władzy przez obecną ekipę rządową to "zmarnowany czas".

- To ekipa, która przez dwa lata wyrządziła Polsce więcej szkód niż jakakolwiek inna ekipa po 1989 roku. Są to dwa lata zmarnowane - tak ocenił dotychczasowe działania rządu szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński.

Według Brudzińskiego, szczególnie nie sprawdzają się: minister skarbu Aleksander Grad, minister zdrowia Ewa Kopacz i minister finansów Jacek Rostowski. Głównym zarzutem jaki Brudziński przedstawił wobec Grada jest to, w jaki sposób rozwiązuje problemy stoczni.

"Platforma nie zdemontowała IV RP"

Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski, oceniając dwa lata rządów Donalda Tuska, powiedział w niedzielę, że Platforma Obywatelska w tym czasie "nie zdemontowała IV RP Jarosława Kaczyńskiego".

- Ewidentnie widać, że praktyki działania tamtych rządów trwają do dziś. Nie chodzi mi tylko o podsłuchy, ale o konkretne rozwiązania ustrojowe takie jak na przykład Centralne Biuro Antykorupcyjne. Nie została ta instytucja rozwiązana, chociaż i PO i my uważaliśmy, że to jest policja polityczna - oświadczył Napieralski.

Szef SLD wskazał też na działalność IPN, który jego zdaniem „niszczy ludzi”, oraz na powrót do lustracji. - Widać, że IV RP ma się dobrze i PO jej nie demontuje, nie chce jej zakończenia i zbudowania normalnej Polski bez podsłuchów, bez szczucia jednych na drugich - podkreślił.

Joanna Senyszyn uważa, że rząd Donalda Tuska można pochwalić tylko za wycofanie polskich żołnierzy z Iraku. Eurodeputowana SLD powiedziała, że rządowi nie udała się żadna reforma. Jedyną reformą, jakiej dokonał premier Tusk, była reforma jego rządu. - Najbardziej zreformował Schetynę - dodała Joanna Senyszyn. Budowa "Orlików" to zdaniem eurodeputowanej osiągnięcie na miarę wójta gminy. - Premier Tusk jest takim wójtowym premierem, bo takie ma osiągnięcia - powiedziała eurodeputowana SLD.

Polacy nie wierzą Platformie

GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytała Polaków, co sądzą o partii rządzącej. PO jest uważana za partię o poglądach liberalnych - tak myśli 38% badanych. Poglądy konserwatywne dostrzega w niej zaledwie 3%. W obszarze działań publicznych partia Tuska kojarzy się Polakom głównie z prywatyzacją.

63% respondentów jest zdania, że nie zapewnia obywatelom równego dostępu do opieki zdrowotnej i edukacji (29% - że zapewnia), 54% sądzi, że nie pomaga przedsiębiorcom w trudnej sytuacji (27% - że pomaga), a 60%, że nie prowadzi polityki ułatwiającej start życiowy młodzieży (28% ma zdanie przeciwne) - czytamy w "Rz".

Według więcej niż połowy wyborców (59%) pod rządami PO sprawy w kraju przybierają niewłaściwy obrót, a 66% jest zdania, że partia nie realizuje obietnic wyborczych.

Z badania wynika też, że 49% Polaków nie chce, by PO rządziła kolejną kadencję. Na wizerunku Platformy cieniem położyły się ostatnie afery wykryte przez CBA. Na pytanie, z czym się kojarzy PO, aż 66% badanych odpowiada, że z aferami, a 51% - ze skłonnością do nadużywania władzy do walki politycznej.

Sondaż dla "Rz" został przeprowadzony od 5 do 10 listopada na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1000 osób metodą wywiadów ankietowych.

Wybrane dla Ciebie

Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność