Polacy są hojni w kryzysie
Jest kryzys, a my jesteśmy bardziej skłonni do filantropii. W tym roku pieniądze organizacjom pozarządowym przekazała ponad połowa Polaków - zauważa "Gazeta Wyborcza".
To dwa razy więcej niż w 2007 - ostatnim roku prosperity. W 2009 r. organizację pozarządową wsparło datkiem prawie 55% Polaków powyżej piętnastego roku życia. W zeszłym roku było to niespełna 30%, a w 2007 zrobiła tak jedna czwarta - wynika z dorocznych badań nad filantropią, przeprowadzonych przez stowarzyszenie Klon/Jawor. Przestała też spadać liczba wolontariuszy.
Tradycyjnie najskuteczniejszym sposobem zbierania pieniędzy okazuje się puszka. Wrzucenie do niej pieniędzy wymaga znacznie mniej zachodu niż przelanie ich na konto organizacji, chociaż datku do puszki nie można odliczyć od podatku. Skutecznym sposobem zbierania pieniędzy są też sms-y - pisze "Gazeta Wyborcza".