Polki traktowane jak niewolnice na Cyprze

Szczecinianki Katarzyna i Ewa wyjechały na
grecką część Cypru z warszawską firmą ATJ "Lingwista". Biuro
organizuje zagraniczne wyjazdy młodych ludzi do pracy w hotelach i
restauracjach. Jak opowiadają dziewczyny, oferta zapowiadała się
bardzo atrakcyjnie - relacjonuje "Głos Szczeciński".

_ Organizatorzy wyjazdu przedstawiali go pod hasłem "rozrywka z pracą" _- opowiada Kasia. _ Na miejscu okazało się, że nie ma to nic wspólnego z relaksem, tylko pracą ponad siły _- dodaje.

_ Miałam pracować w nadmorskim kurorcie, a wywieziono mnie do wioski w zupełnie innej części wyspy _- mówi Kasia. _ Mowa była o tym, że będę pracować 6 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie. W rzeczywistości przez dwa miesiące nie miałam ani dnia wolnego. Pracowałam każdego dnia nawet po 14 godzin. Sprzątałam, stałam za barem, pracowałam w kuchni, byłam kelnerką... _ - relacjonuje.

Takie same przeżycia miała Ewa. Przez pierwszy miesiąc pracowała nawet po 17 godzin na dobę. Podobnie jak inne dziewczyny, nie miała żadnego dnia wolnego. Dopiero potem, na własną rękę, poszukała sobie innej pracy.

To nie koniec problemów. W umowie studentki miały zagwarantowane wyżywienie. Dziewczyny pracowały w snack barze, tam więc miały jeść. W praktyce wyglądało to inaczej. _ Jadłam jeden posiłek dziennie, na stojąco i w pośpiechu _- twierdzi Katarzyna. _ Po jakimś czasie pracodawcy zabronili nam jeść mięso i żywiłyśmy się samymi bułkami. Nierzadko jadłyśmy resztki po klientach _ - dodaje.

Przedstawiciel biura, z którym skontaktował się "GS" twierdzi, że o nieprawidłowościach dowiaduje się dopiero od nas. Studentki powiadomiły też polskiego konsula na Cyprze. Ten zaproponował im dochodzenie swoich praw przed sądem. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje