Polscy handlowcy starają się o litewskich klientów
Litwini przyjeżdżają na zakupy do Polski, ale sklepy na Litwie nie są tym zachwycone. Zapowiadają walkę o swoich klientów. Polscy handlowcy łatwo się nie poddadzą.
06.04.2009 | aktual.: 07.04.2009 13:54
Handlowcy z Polski północno- wschodniej zabiegają o litewskiego klienta. W piątek litewski dziennik "Vilniaus Diena" ukazał się z dodatkiem reklamowym dziennika białostockiego "Kurier Poranny" pt. "Zapraszamy na zakupy do Polski". 16-stronicowy dodatek w języku litewskim jest pełen reklam polskich sklepów i polskich towarów. Jest nawet mapa Białegostoku z lokalizacją 31 sklepów.
Zakupy w Polsce wśród Litwinów stają się coraz bardziej popularne. Zwiększony od stycznia na Litwie VAT na artykuły spożywcze i słaby złoty spowodowały, iż żywność w Polsce jest teraz tańsza niż na Litwie nawet o 50 proc.
W ciągu ostatnich miesięcy na Litwie pięciokrotnie wzrósł popyt na polską walutę. O 80 proc. wzrósł obrót rozliczeń w Polsce za pośrednictwem kart kredytowych wydanych na Litwie. Litewscy handlowcy są zdesperowani. Obniżają ceny, zamierzają do swych sklepów sprowadzać więcej tańszych produktów z Polski. W reklamach swych sklepów używają porównań cen w Polsce i na Litwie.
JS