Poprawy nastrojów cd.

Pozytywny sentyment na rynkach utrzymuje się po tym jak na Wall Street obserwowaliśmy wczoraj drugi dzień z rzędu całkiem pokaźnych wzrostów. Nastroje poprawiły między innymi dobre wyniki UPS oraz bardzo dobre wyniki sprzedaży Forda, które wzrosły w styczniu o 24%.

03.02.2010 11:44

Pozytywny sentyment na rynkach utrzymuje się po tym jak na Wall Street obserwowaliśmy wczoraj drugi dzień z rzędu całkiem pokaźnych wzrostów. Nastroje poprawiły między innymi dobre wyniki UPS oraz bardzo dobre wyniki sprzedaży Forda, które wzrosły w styczniu o 24%.

W centrum uwagi pozostaje jednak kwestia bankowych regulacji. Wczoraj w Senacie zeznawał Paul Volcker, który jest głównym prowodyrem zwolenników nałożenia większych restrykcji dla banków komercyjnych. Podkreśla się jednak, że w związku z nadchodzącymi wyborami w USA, dojdzie do impasu w zakresie regulacji ze względu na sprzeciw Republikanów. Taki impas rynki przyjmują z entuzjazmem, gdyż jak najdłuższe utrzymanie status quo służy interesom Wall Street. Wracając do indeksów, S&P500 naruszył poziom 1100 punktów, co otwiera możliwość umocnienia rynku w kierunku kolejnych oporów technicznych. Dodajmy, że przy 1100 znajduje się 38,2% zniesienie fibo ostatniej fali spadkowej. Do piątku prawdopodobna jest konsolidacja w pobliżu tego oporu technicznego - roztrzygnięcie może nastąpić w reakcji na dane z rynku pracy. Inne rynki również silnie odreagowały ostatni wzrost awersji do ryzyka. Widoczne jest to chociażby na ropie naftowej, która wzrosła powyżej 77 dolarów za baryłkę.

Ciekawostką są ostatnie wyniki Toyoty, której sprzedaż spadła w USA do 10 letnich minimów. Koncern zmaga się z usterką techniczną powodującą niesterowane przyspieszenie i był zmuszony wycofać 7,6 miliona aut na całym świecie. W ostatnim miesiącu sprzedaż Toyoty spadła w USA o ponad 16%. Ceny akcji Toyoty są od początku stycznia w silnym trendzie spadkowym.

EURPLN
Na złotym utrzymuje się trend aprecjacji w relacji do głównych walut. O sile trendu świadczy niewielka skala wczorajszego odreagowania wzrostowego po wcześniejszym przebiciu 4,00 na EURPLN. Złotemu pomagają dobre nastroje na rynkach oraz popyt na polskie obligacje. Zgodnie z zapowiedzią premiera Tuska rząd ma dzisiaj przyjąć zaktualizowany plan konwergencji. Rynek szczególną uwagę będzie przywiązywał do kwestii fiskalnych i planu ograniczenia deficytów w kolejnych latach. Najbliższym oporem na EURPLN będzie 3,97 i dalej 3,9940. Korekty w obecnym ruchu są narazie bardzo słabe i nie przekraczają 200 pipsów.

EURUSD
Dolar osłabia się już trzeci dzień z rzędu w relacji do euro. Korekta notowań w nocnym handlu była słabsza od wczorajszej i zatrzymała się przy 1,3945. Podobnie jak wczoraj, aktywizacji banków europejskich towarzyszył nowy szczyt notowań w trwającym odbiciu. W rezultacie EURUSD naruszył poziom 1,40, co zrównuje zakres obecnej korekty z poprzednią. Dzisiaj w centrum uwagi będą dane ADP będące prognostykiem danych piątkowych. Strefą silnego oporu będzie 1,4030-40. Obecny ruch neguje cały piątkowy spadek notowań, co każe przypuszczać, że mieliśmy wtedy do czynienia z typowym "strząśnięciem".

GBPUSD

Funt zyskiwał ponownie do dolara po publikacji dobrych danych o zaufaniu konsumentów z Wielkiej Brytanii oraz na fali ogólnego osłabienia waluty amerykańskiej. Szczyt notowań miał miejsce niedługo przed publikacją danych PMI dla sektora usług, które okazały się gorsze od oczekiwań. Poranny wzrost notowań funtdolara zbliżył parę do strefy istotnego oporu wynikającego z dolnego zakresu ubiegłotygodniowej konsolidacji. W związku z jutrzejszą decyzją Banku Anglii o stopach procentowych oraz piątkowym raportem z amerykańskiego rynku pracy, spodziewamy się utrzymania notowań funta w relatywnie wąskim zakresie.

USDJPY

Utrzymanie dobrych nastrojów na rynkach nie przekłada się jak do tej pory na większe ruchy na parach jenowych. Eurojen utrzymuje się w bardzo wąskim pod oporem technicznym. Na wykresie godzinowym ukształtowała się formacja zapowiadająca dość silny impuls, najprawdopodobniej wzrostowy. Osłabienie dolara na rynkach, przy stabilnym zachowaniu eurojena, skutkuje techniczną korektą na USDJPY w kierunku 90. Spadek notowań USDJPY nie powinien się pogłębić i spodziewamy się powrotu powyżej 90,50 w najbliższym czasie.

Wojciech Smoleński
IDMSA.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)