Popyt kontroluje ceny

Wczorajsza sesja przebiegła w byczych nastrojach. FW20M11 wystartowały z poziomu 2 823 pkt (18 pkt powyżej kursu odniesienia). W ciągu pierwszej godziny handlu podaż doprowadziła do nieznacznej zniżki do minimum na 2 814 pkt, naruszając nieco połowę korpusu poprzedniej sesji.

19.05.2011 08:18

Kupujący przystąpili do działań i czerwcowa seria kontraktów terminowych bardzo szybko dotarła do 2 834 pkt ustanawiając lokalne maksimum, które stało się jednocześnie maksimum sesji. Przez kolejne około 4 godz. handlu kurs powoli zniżkował, a poziom 2 918 pkt popyt wykorzystał do ponownych zakupów, które ponownie wyciągnęły notowania FW20M11 do 2 834 pkt tuż przed zamknięciem sesji. Na końcowym fixingu ustalono poziom 2 830 pkt (+0,89%), dzienny wolumen obrotu wyniósł 37,9 tys. sztuk i był o około 1/4 niższy niż poprzednio.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

W trakcie środowej sesji na wykresie czerwcowej serii kontraktów terminowych pojawiła się niewielka biała świeca, której cały korpus znajduje się powyżej połowy (2 816 pkt) wtorkowej świecy. Dodatkowo strona kupująca przełamała pierwszy opór wynikający z obecności średniej kroczącej SK-5. Najbliższa strefa oporu rozciąga się pomiędzy 2 838 – 2 850 pkt i wynika z luki bessy z dnia 12.05. Dodatkowo na 2 850 pkt znajduje się opór Fibonacciego w postaci 38,2% zniesienia całej fali spadkowej, której maksima znajdują się na 2 938 pkt.
Pomiędzy wskazaniami RSI oraz Composite Index obowiązuje dywergencja pozytywna, co powinno wspierać popyt w windowaniu kursu (przynajmniej w charakterze korekty ostatnich spadków). Ważnym argumentem kupujących jest LOP, która zmienia wartości zgodnie z kierunkiem zmian kursu, a to oznacza, że obecne manewry cenowe są w pełni kontrolowane przez stronę kupującą.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)